Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Słowo o kłamstwie kobiet.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Słowo o kłamstwie kobiet.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2017-03-21 10:22:26

Temat: Słowo o kłamstwie kobiet.
Od: LeoTar Gnostyk <l...@l...net> szukaj wiadomości tego autora

Rodzice są dla każdego dziecka wzorcami zachowań - przede wszystkim
tworzą w dzieciecej świadomości wzorce relacji między Kobietą i
Mężczyzną. Są wzorcami zachowań zarówno tych dobrych jak i tych złych.
Również kłamstwa dzieci uczą się na początku wyłącznie od rodziców:
córki biorą sobie za wzorzec matki a wzorcami dla synów są ojcowie.
Pierwszym wzorem ofiary wewnątrzrodzinnego kłamstwa jest drugi z rodziców.

Jeżeli dzieci zostały zmuszone przez rodziców do kłamstwa to pózniej,
już w dorosłym zyciu jest im trudno samodzielnie uwolnić się od tej
patologii. Najtrudniej jest bowiem ocenić krytycznie samego/samą siebie.
A poza tym trudno jest zrezygnować z władzy, którą człowiek zdobył
dzięki oszustwu.

W przypadku kobiet obowiązuje ponadto babski solidaryzm wywołany
przekonaniem, że za domową prostytucję odpowiedzialni są mężczyzni i
należy ich za to karać, a sprawowanie władzy nad nimi przy uzyciu seksu
jest narzędziem zemsty kobiet nad płcią brzydką. To przekonanie silnie
jednoczy kobiety, które przekonane o własnej krzywdzie chętnie
wymieniają się między sobą uwagami jak ujarzmiać niepokornych mężów.

Męską jedność kobiety rozbijają flirtując raz z jednym to z drugim. Raz
z synem, raz z ojcem budząc między mężczyznami animozje i rywalizację. W
ten sposób sprawują władzę nad ślepymi facetami uśpionymi
(zahipnotyzowanymi) przez ich matki, które również czuły się krzywdzone
przez swoich partnerów. A gdy sie któren facet sprzeciwi takiemu
podziałowi ról to go za chabety, pod sąd i do tiurmy.

--
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/year_2017/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2017-03-21 10:48:12

Temat: Re: Słowo o kłamstwie kobiet.
Od: "27:1" <c...@k...to> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "LeoTar Gnostyk" <l...@l...net> napisał w wiadomości
news:oaqrd1$qsk$1@node2.news.atman.pl...
Rodzice są dla każdego dziecka wzorcami zachowań - przede wszystkim
tworzą w dzieciecej świadomości wzorce relacji między Kobietą i
Mężczyzną.

>>

Spadaj na inne forum i tam lecz swoje fobie.

CL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2017-03-21 11:37:48

Temat: Re: Słowo boskie.
Od: WiesławT <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "LeoTar Gnostyk" <l...@l...net> napisał w wiadomości
news:oaqrd1$qsk$1@node2.news.atman.pl...

> Męską jedność

Męską jedność to masz u właścicieli Boga.
Najlepsi są watykańscy.
Skontaktuj się z nimi, oni cię dopieszczą
i nie będziesz musiał użalać się w internecie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2017-03-21 12:32:38

Temat: Re: Słowo o kłamstwie kobiet.
Od: Trybun <c...@j...ru> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-03-21 o 10:22, LeoTar Gnostyk pisze:
> Rodzice są dla każdego dziecka wzorcami zachowań - przede wszystkim
> tworzą w dzieciecej świadomości wzorce relacji między Kobietą i
> Mężczyzną. Są wzorcami zachowań zarówno tych dobrych jak i tych
> złych. Również kłamstwa dzieci uczą się na początku wyłącznie od
> rodziców: córki biorą sobie za wzorzec matki a wzorcami dla synów są
> ojcowie. Pierwszym wzorem ofiary wewnątrzrodzinnego kłamstwa jest
> drugi z rodziców.
>
> Jeżeli dzieci zostały zmuszone przez rodziców do kłamstwa to pózniej,
> już w dorosłym zyciu jest im trudno samodzielnie uwolnić się od tej
> patologii. Najtrudniej jest bowiem ocenić krytycznie samego/samą
> siebie. A poza tym trudno jest zrezygnować z władzy, którą człowiek
> zdobył dzięki oszustwu.
>
> W przypadku kobiet obowiązuje ponadto babski solidaryzm wywołany
> przekonaniem, że za domową prostytucję odpowiedzialni są mężczyzni i
> należy ich za to karać, a sprawowanie władzy nad nimi przy uzyciu
> seksu jest narzędziem zemsty kobiet nad płcią brzydką. To przekonanie
> silnie jednoczy kobiety, które przekonane o własnej krzywdzie chętnie
> wymieniają się między sobą uwagami jak ujarzmiać niepokornych mężów.
>
> Męską jedność kobiety rozbijają flirtując raz z jednym to z drugim.
> Raz z synem, raz z ojcem budząc między mężczyznami animozje i
> rywalizację. W ten sposób sprawują władzę nad ślepymi facetami
> uśpionymi (zahipnotyzowanymi) przez ich matki, które również czuły się
> krzywdzone przez swoich partnerów. A gdy sie któren facet sprzeciwi
> takiemu podziałowi ról to go za chabety, pod sąd i do tiurmy.
>

A tak konkretnie co byś zaproponował w sprzeciwie "takiemu podziałowi
ról", masz jakąś własną (lepszą) koncepcję?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2017-03-21 13:19:28

Temat: Re: Słowo boskie.
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .03.2017 o 11:37 WiesławT <m...@o...pl> pisze:

> Użytkownik "LeoTar Gnostyk" <l...@l...net> napisał w wiadomości
> news:oaqrd1$qsk$1@node2.news.atman.pl...
>
>> Męską jedność
>
> Męską jedność to masz u właścicieli Boga.
> Najlepsi są watykańscy.
> Skontaktuj się z nimi, oni cię dopieszczą
> i nie będziesz musiał użalać się w internecie.

Uprzedzam, Leotar może chcieć "ocieplić" swój wizerunek przed procesem,
zostawcie go i nie podejmujcie dyskusji.

--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2017-03-21 13:19:57

Temat: Re: Słowo o kłamstwie kobiet.
Od: LeoTar Gnostyk <l...@l...net> szukaj wiadomości tego autora

Trybun pisze:
> W dniu 2017-03-21 o 10:22, LeoTar Gnostyk pisze:
>> Rodzice są dla każdego dziecka wzorcami zachowań - przede
>> wszystkim tworzą w dzieciecej świadomości wzorce relacji między
>> Kobietą i Mężczyzną. Są wzorcami zachowań zarówno tych dobrych jak
>> i tych złych. Również kłamstwa dzieci uczą się na początku
>> wyłącznie od rodziców: córki biorą sobie za wzorzec matki a
>> wzorcami dla synów są ojcowie. Pierwszym wzorem ofiary
>> wewnątrzrodzinnego kłamstwa jest drugi z rodziców.
>>
>> Jeżeli dzieci zostały zmuszone przez rodziców do kłamstwa to
>> pózniej, już w dorosłym zyciu jest im trudno samodzielnie uwolnić
>> się od tej patologii. Najtrudniej jest bowiem ocenić krytycznie
>> samego/samą siebie. A poza tym trudno jest zrezygnować z władzy,
>> którą człowiek zdobył dzięki oszustwu.
>>
>> W przypadku kobiet obowiązuje ponadto babski solidaryzm wywołany
>> przekonaniem, że za domową prostytucję odpowiedzialni są mężczyzni
>> i należy ich za to karać, a sprawowanie władzy nad nimi przy
>> uzyciu seksu jest narzędziem zemsty kobiet nad płcią brzydką. To
>> przekonanie silnie jednoczy kobiety, które przekonane o własnej
>> krzywdzie chętnie wymieniają się między sobą uwagami jak ujarzmiać
>> niepokornych mężów.
>>
>> Męską jedność kobiety rozbijają flirtując raz z jednym to z
>> drugim. Raz z synem, raz z ojcem budząc między mężczyznami animozje
>> i rywalizację. W ten sposób sprawują władzę nad ślepymi facetami
>> uśpionymi (zahipnotyzowanymi) przez ich matki, które również czuły
>> się krzywdzone przez swoich partnerów. A gdy sie któren facet
>> sprzeciwi takiemu podziałowi ról to go za chabety, pod sąd i do
>> tiurmy.

> A tak konkretnie co byś zaproponował w sprzeciwie "takiemu
> podziałowi ról", masz jakąś własną (lepszą) koncepcję?

Rzeczywiste partnerstwo przeciwko obowiązujacemu obecnie niewolnictwu
opartemu na uzależnieniach seksualnych nad którymi kontrolę sprawują
kobiety. A więc są one faktycznie władczyniami a mężczyzni ich
niewolnikami - matriarchat pierwszego sortu.


--
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/year_2017/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2017-03-21 13:27:32

Temat: Re: Słowo boskie.
Od: LeoTar Gnostyk <l...@l...net> szukaj wiadomości tego autora

Trefniś pisze:
> W dniu .03.2017 o 11:37 WiesławT <m...@o...pl> pisze:
>> Użytkownik "LeoTar Gnostyk" <l...@l...net> napisał w
>> wiadomości news:oaqrd1$qsk$1@node2.news.atman.pl...

>>> Męską jedność

>> Męską jedność to masz u właścicieli Boga. Najlepsi są watykańscy.
>> Skontaktuj się z nimi, oni cię dopieszczą i nie będziesz musiał
>> użalać się w internecie.

> Uprzedzam, Leotar może chcieć "ocieplić" swój wizerunek przed
> procesem, zostawcie go i nie podejmujcie dyskusji.

Możesz by pewien, że zrobię wszystko by do takiego procesu doprowadzić.


--
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/year_2017/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2017-03-21 14:35:31

Temat: Re: Słowo o kłamstwie kobiet.
Od: Trybun <c...@j...ru> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-03-21 o 13:19, LeoTar Gnostyk pisze:
>
>> A tak konkretnie co byś zaproponował w sprzeciwie "takiemu
>> podziałowi ról", masz jakąś własną (lepszą) koncepcję?
>
> Rzeczywiste partnerstwo przeciwko obowiązujacemu obecnie niewolnictwu
> opartemu na uzależnieniach seksualnych nad którymi kontrolę sprawują
> kobiety. A więc są one faktycznie władczyniami a mężczyzni ich
> niewolnikami - matriarchat pierwszego sortu.
>
>

Wydaje się że jest to niemożliwe. Związek dwu ludzi, mimo że zwany
"partnerskim" tak naprawdę nigdy nie może być partnerski, w dosłownym
tego słowa znaczeniu. Któraś ze stron musi dominować i zasadniczo tylko
taka opcja gwarantuje że związek przetrwa. Uwaga na marginesie - na ogół
to przecie faceci dominują w związkach,.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2017-03-21 15:23:41

Temat: Re: Słowo o kłamstwie kobiet.
Od: LeoTar Gnostyk <l...@l...net> szukaj wiadomości tego autora

Trybun pisze:
> W dniu 2017-03-21 o 13:19, LeoTar Gnostyk pisze:

>>> A tak konkretnie co byś zaproponował w sprzeciwie "takiemu
>>> podziałowi ról", masz jakąś własną (lepszą) koncepcję?

>> Rzeczywiste partnerstwo przeciwko obowiązujacemu obecnie
>> niewolnictwu opartemu na uzależnieniach seksualnych nad którymi
>> kontrolę sprawują kobiety. A więc są one faktycznie władczyniami a
>> mężczyzni ich niewolnikami - matriarchat pierwszego sortu.

> Wydaje się że jest to niemożliwe. Związek dwu ludzi, mimo że zwany
> "partnerskim" tak naprawdę nigdy nie może być partnerski, w dosłownym
> tego słowa znaczeniu.

To zależy od tego jak rozumieć partnerstwo. Czy za partnerstwo przyjąć
równy podział w wykonywaniu obowiazków domowych, czy może równy
potencjał finansowy tych, pożal sie boże "partnerów", gwarantujący
chwilowo równowagę zbudowana na sile ekonomicznej skałdowych.

Ja rozumiem partnerstwo jako uzupełnianie się, jako dobrowolną
współpracę wynikającą z zaufania i szacunku do siebie i do partnera.
Odczuwam zadowolenie z tego, że wspieram partnera i przykładam się do
pracy nad wspólnym dobrem nie oglądając się na to ile wysiłku we wspólną
budowlę wkłada partner/ka gdyż jestem przekonany, że cele tej drugiej
strony są identyczne z moimi. Każdy robi to co potrafi najlepiej, a więc
obowiązuje specjalizacja i podział obowiązków a nie próżne powielanie
działań i przez to marnowanie potencjału. W ten sposób "pomoc wzajemna"
staje sie czynnikiem wzrostu i optymalnego wykorzystania zasobów. Odpada
problem nadprodukcji i marnowania zasobów.

Warunkami wstępnymi do zrealizowania organizacji partnerskiej są, jak
już wyżej wspomniałem, zaufanie i szacunek do siebie i do partnera. I to
bez żadnych warunków wstępnych. Problem tkwi w tym, w jaki sposób
edukować ludzi by spełniali te dwa warunki w swoim zyciu. I tu polecam
zapoznać się z moimi wnioskami co do tego jak powinna przebiegać
edukacja dzieci, ich przygotowywanie do życia, od kołyski, a może i
wcześniej, poczynając.


> Któraś ze stron musi dominować i zasadniczo tylko taka opcja
> gwarantuje że związek przetrwa.

Powielasz opinie utrwalone przez społeczeństwo niewolnicze wyrosłe na
nieświadomości jako poczatkowym stanie Umysłu Stwórcy. To przekonanie
zostało utrwalone w heteryzmie, a potem w matriarchacie, i związane jest
z przekonaniem, że tylko Kobieta jest dawczynią życia a ztem może, ba
musi, podporządkować sobie wszystko aby zapewnić bezpieczeństwo swojemu
potomstwu, z którego połowa to trutnie, które należy maksymalnie
wykorzystać i tępić by zapewnić godne trwanie klasie władczyń, czyli
kobiet. Żeby niewlonicy (trutnie) chcieli pracować trzeba im dostarczyć
miodu od czasu do czasu by sie zbytnio nie awanturowali. Poza tym mogą
walczyć między sobą byle tylko wzbogacali zasoby matriarchalnej
organizacji. Nad trutniami trzeba więc dominować ale nie materialnie,
gdyż wszystko by się szybko wydało, lecz mentalnie przez przekonywanie
ich o ich małej wartości i małej przydatności. Mogą być wodzami i
bankierami ale ich podświadomością mają rządzić kobiety w sposób znany
tylko sobie. A jak któryś przypadkowo dowie się w jaki sposób kobiety
sprawują władzę nad plemieniem trutni, to takiego osobnika należy skazać
na wygnanie, a najlepiej na śmierć.

Według filozofii, którą mi tutaj podpowiadasz to tylko stadło, w którym
zyciem wewnętrznym grupy rządzi kobieta jest w stanie przetrwać. A więc
z góry zakładasz, że musi istnieć nierówność w rodzinie, czyli, że
jedyną formacją społeczną możliwą do zaakceptowania jest niewolnictwo z
jego różnymi odmianami nazywanymi: feudalizm, kapitalizm, komunizm,
maoizm, etc. I że władzę niepodzielnie musi sprawować Kobieta, Macierz,
Matka przedwieczna symbolizująca Naturę, Ziemię, itd. Ja mam inne
zdanie, gdyż udało mi się, między innymi właśnie dzięki mojej Kasi,
wystwić głowę ponad tą kopułę niewolników. Poczułem się Wolnym
Człowiekiem i nie zamierzam wrócić do kierata, w którym tempo dyktowała
nie Wspólnota lecz Kobieta. Jeżeli chcesz zostań sobie niewolnikiem, ale
w tym momencie nasze drogi się rozejdą.


> Uwaga na marginesie - na ogół to przecie faceci dominują w
> związkach.

Bzdura, faceci może i domunują fizycznie, ekonomicznie ale nie
psychicznie. Kobiety od samego początku miały wystarczająco dużo wolnego
czasu na myślenie by wypracować techniki podporządkowywania sobie
mężczyzn w taki sposób, by tym głupkom wydawało się, że to oni rządzą.
Kobiety opanowały techniki psychomanipulacji daleko wcześniej anieli
pojawiła się współczesna psychologia i psychoanaliza zdominowane jeszcze
przez kobiecy biologizm. Przyczynił sie do tego Marks ze swoim
darwinizmem społecznym i powstałymi na tej bazie komunizmem czy
socjalizmem realnym. Przejawem tego są również kraje zachodnie o wysokim
socjalu zapewniające Kobiecie i jej! dziecku trwanie kosztem wysiłku i
wyrzeczeń mężczyzn. Skutki tej polityki prowadzonej przez zfeminizowane
rządy widać po Szwecji, Niemczech, Francji, również Anglii i innych. Jak
mówi stare porzekadło: "Mężczyzni rządzą swiatem, a mężczyznami
kobiety".... Albo to z innej beczki: "Mężczyzna jest głową rodziny, ale
tą głową kręci żona". Zastanów się, może coś trafi Ci do przekonania...? :-)


--
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/year_2017/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2017-03-21 17:58:26

Temat: Re: Słowo o kłamstwie kobiet.
Od: LeoTar Gnostyk <l...@l...net> szukaj wiadomości tego autora

Stachu Chebel pisze:
> W dniu wtorek, 21 marca 2017 10:22:42 UTC+1 użytkownik LeoTar Gnostyk
> napisał:

> [ciach]

> Utwórz se gościu jakiegoś bloga i tam opisuj swoje cośtam,cośtam.. Po
> kiego Wacka walisz to tutaj. Jakiejś dyskusji oczekujesz? Toż to do
> Pani Nędzy w ogóle tematyka tej grupy nie Wuja nie pasi do tych
> pierdulamentów.

Mylisz się acan. Grupa nazywa sie pl.soc.polityka a więc powinna się
zajmować państwem, historią i teorią jego powstania. A zajmuje sie
pkerdołami i waleniem w bęben. Ponieważ ja przedstawiam państwo jakim
chciałbym je widzieć w przyszłości i krytykuję państwo w postaci obecnej
więc jest to grupa nadająca się do propagowania moich myśli, których
głównym mottem są przyczyny wadliwości obecnie istniejących państw. A
ponieważ każda społeczność jest zbudowana z podstawowych komórek jakimi
sa rodziny i w tych rodzinach dopatrzyłem się powtarzającego sie
regularnie błędu generującego przemoc więc przedstawiam tę patologię
oraz oferuję sposób na uwolnienie ludzi od przemocy. Tylko tyle i aż
tyle. :-)


> Zasięgnij porady u specjalisty i
> Whyskey-Yankee-Papa-India-Echo-Romeo-Delta-Alpha-Lim
a-Alpha-Juliet--Sierra-Tango-Alpha-Delta.
>
> Ale mi to już.. Na jednej nóżce !!

Nie pijący jestem. I nie palący. Więc mi tu jakichś środków
wspomagających nie polecaj bo ich nie potrzebuję.


--
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/

Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Próba kneblowania ujawnienia Prawdy.
Próba kneblowania ujawniania Prawdy
Re: Sex bez zobowiazan.
Re: Czy jest życie na którejś z siedmiu planet ziemiopodobnych?
500+: Nie tylko urodziny. Więcej też małżeństw i mniej rozwodów

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????

zobacz wszyskie »