Tako rzecze Kasia Dudzińska :
> Zapraszam w takim razie do Wrocławia. W aptece mojej mamy bez problemu
> dostaniesz próbki tego żelu.

Dziękuję za zaproszenie, ale troszkę mi daleko z Warszawy :)

> I nieprawdą jest, że są to za drogie kosmetyki
> aby udostępniać je w postaci próbek. Próbki są w obiegu, chociaż dystrybutor
> (zdaje się Kosmeor - ten sam co dystrybuuje kosmetyki L'oreal) nie rzadko
> bardzo oszczędnie rozdziela próbki po aptekach, kierując się kryterium
> wielkości apteki oraz jej lokalizacją.

No ale to chyba można powiedzieć "nie mamy, wyszły" albo "nie mamy,
nie dostaliśmy", a nie powiedzieć, że nie ma i nie będzie (zapomniałam
dopisać, ale taka kwestia też padła) i potraktować człowieka jak
naciągacza... :-/ Nawiasem mówiąc apteka miała dużą gablotę zastawioną
kosmetykami Vichy.

> A co do samego kosmetyku -
> przetestowałam i chociaż jestem alergikiem, b. dobrze go toleruje.
> Konsystencja i działanie b. podobne do Optilii - też Vichy.

To czym się w takim razie różni od Optilii? W tej aptece stały obok
siebie i ceny miały chyba też podobne.

Saddie
--
/\ /\ Małgorzata Lewicka --- s...@h...pl ---
=^;^= http://aravis.itpp.pl/
/ | "Przyznaj sie ze jestes ziomkiem i sie sprzedales. Obraziles
(___(|_|_| wielu polakow i juz nikt nie bedzie twoich postow czytal."
('boukun' o Januarym)