Aga G. <a...@o...pl> napisał(a):
> Sephora pod tym względem dawania próbek jest super. Dziewczyny wogóle nie
> kręcą nosem jak się je porosi. Zupełnie odmienne odczucia mam co do Douglasa
> czy jak to się tam pisze. Kiedyś wpadłam tam na wielkie wąchanie i na koniec
> poprosiłam o próbkę zapachu który mnie najbardziej kusił. I co usłyszałam?
> Że próbki to oni dają jak się coś u nich kupi. Niech się w nos pocałują.
> Następnym razem napewno pójdę nie do nich.

ja na razie mam miłe doświadczenia zarówno z Sephorą, jak i Douglasem.
zdziwiło mnie np. to, że dają bez pytania próbki nawet przy drobnych
zakupach, myślałam, że np. 50 czy 70 zł jeszcze się do próbki nie
kwalifikuje ;) ale nie sprawdzałam jeszcze, czy przy większej sumie ilość
próbek się zwielokratnia ;) tylko w Douglasie trochę mnie zbiły z tropu te
panienki niczym z castingu, a ja tak prostu z mrozu, z czerwonym nosem...


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/