Data: 2002-04-09 08:37:40
Temat: Re: Problem
Od: <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Witam, czytajac posty grupy zdecydowalem sie napisac o swoim problemie.
> Otoz, zyje w zwiazku z kobieta, ktora ma dziecko z poprzedniego malzenstwa
> (wdowa). Problem polega na tym, iz nie moge pokochac, polubic czy chocby
> jedynie tolerowac te dziewczynke.
Jednym słowem nie mozesz z nią mieszkać i nie będziesz mógł topóki nie nauczysz
się jej tolerować. A do tego nie potrzebujes miłości potzrebujesz jedynie
umiejętnosci zachwoania się wśród ludzi.
Jeżeli faktyvcznie kochasz kobietę z którą jesteś musisz nauczyc sie
toelerancji... bo jej córka to część jej życia. I wstępując w związek z tą
kobietą wstępujesz też siłą rzeczy w związek z jej córką.
> Sam dzieci nie mam, nigdy nie chcialem ich
> miec, co bylo powodem rozpadu kolejnych zwiazkow.
Jak czegoś w sobie nie zmienisz będzie przyczyna rozpadu i tego związku.
> Trudno jest znalezc
> kobiete, ktora ma podobna filozofie zycia. Musialem sie zdecydowac na taki
> zwiazek, gdyz inaczej bylbym sam do konca zycia. Pytanie: co zrobic, czy
> mozg mozna juz przeszczepic ? pozdrawiam. Adam
Egoista. I tyle - albo słabo szukałeś.
I nie musiałeś się zdecydować. Zdecydowałeś się, bo - ją pokochałeś, nie
chciałeś byc sam. A skoro się decydowałeś to chyba wiedziałeś na co prawda?
Więc czemu teraz narzekasz? Popracuj nad sobą i zmień się... albo zmień
związek, lub pozostań sam ze sobą.
Magda
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|