« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-01-20 20:18:03
Temat: Re: Problem
-----Original Message-----
From: Magdalena Bassett <m...@w...net>
To: p...@n...pl <p...@n...pl>
Date: 20 stycznia 2001 18:48
Subject: Re: Problem
>Nie zapomnij o kwiatach, swiecach, ladnie ubranym stole, i spuszczonej
>klapie na sedesie.
ROTFL - ale swieta prawda - kobiety czesto cierpia na "zespol podniesionej
klapy od sedesu i rozrzuconych skarpetek" - a wtedy - zwiewaj gdzie pieprz
rosnie ;-)))
Herbatka
--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-01-26 20:51:21
Temat: Re: ProblemUżytkownik Herbatka <b...@d...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:00e101c0831d$d88292a0$4fdf4cd5@tea...
> >Nie zapomnij o kwiatach, swiecach, ladnie ubranym stole, i spuszczonej
> >klapie na sedesie.
> ROTFL - ale swieta prawda - kobiety czesto cierpia na "zespol
podniesionej
> klapy od sedesu i rozrzuconych skarpetek" - a wtedy - zwiewaj gdzie
pieprz
> rosnie ;-)))
> Herbatka
Jeśli te skarpetki są czyste to w czym problem? Sedes? Przesąd - chiński?
Mężczyźni z kolei nie lubią tego co "dostają" potem:
maseczki, "...", "...", itd.
Bez przesady, normalni ludzie zniosą wszystko jeśli "kochają". Często to
co nas otacza przerasta naszą wyobraźnię. Dlaczego? No cóż nie jest to
tylko kwestią "smaku" ale i braku wyobraźni [obycia? niewiedzy?
wychowania?]. Ale to trochę odbiega od tematu. Tak naprawdę na co dzień
liczy się szara rzeczywistość, a nie to co jest na pokaz. Chociaż nie
twierdzę, że nie należy zdobywać "uroczyście".
pozdr. Jerzy
PS
20-lecie szczęśliwego pożycia [w zasadzie 24. lata] mam za sobą.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-27 23:53:35
Temat: Re: Problem
Jerzy wrote:
> Jeśli te skarpetki są czyste to w czym problem? Sedes? Przesąd - chiński?
> Mężczyźni z kolei nie lubią tego co "dostają" potem:
> maseczki, "...", "...", itd.
> Bez przesady, normalni ludzie zniosą wszystko jeśli "kochają". Często to
> co nas otacza przerasta naszą wyobraźnię. Dlaczego? No cóż nie jest to
> tylko kwestią "smaku" ale i braku wyobraźni [obycia? niewiedzy?
> wychowania?]. Ale to trochę odbiega od tematu. Tak naprawdę na co dzień
> liczy się szara rzeczywistość, a nie to co jest na pokaz. Chociaż nie
> twierdzę, że nie należy zdobywać "uroczyście".
> pozdr. Jerzy
> PS
> 20-lecie szczęśliwego pożycia [w zasadzie 24. lata] mam za sobą.
Gratulacje Jerzy !!!
pozdroPazurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |