Data: 2003-09-15 12:57:56
Temat: Re: Problem na Atkinsie...
Od: Hafsa <h...@p...onet.itd.>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik jurek napisał:
> no to tutaj sie nie zgadzamy! chyba ze uznajesz zasade "najlepsza obrona
> jest atak" za absolutnie wlasciwa
A czytales jakis post, w ktorym na pytanie-jaka diete mam
zastosowac-pada odpowiedz-wegetarianska?
>
>>DO nie kazdemu odpowiada po
>>prostu, chocby przez panujaca wokol niej niezdrowa otoczke....
>
>
> Czy te "otoczke" tworza tylko i wylacznie "opty", a moze to zawodowi "anty"
> sprowadzaj dyskusje do poziomu "zero absolutne"
Mi nie chodzi tylko o internet.Chodzi mi o media, konsensus tluszczowy,
dezaprobate srodowiska medycznego.
Na grupie jest tylko kilka osob- a coz to jest wobec 37 milionow?
>
> a to co tu sie dzieje (mowie o tym forum), mozna uznac za obiektywna wymiane
> pogladow, obojetnie jakiej diety to dotyczy. A dotyczy to szczegolnie DO,
> ktora jest "uprzywilejowanym" celem ataku i to prawie wszystkich innych
> "diet" (nie wiem czy glodowka to tez dieta - mam watpliwosci)
Jesli nie chcesz czytac, ani dyskutowac na tym forum- idz na grupe
optymalna.Ja na razie z tamtej korzystac nie moge- nie mam polaczenia z
serwerem nie wiedziec czemu.
A przy okazji tych wszystkich dyskusji mozna wiele rczeczy sie
dowiedziec- nawet zmienic poglady.(sic!)
>
> to jest chyba najwiekszym dramatem wspolczesnego czlowieka , a im
> "spolecznosci" bogatsze i bardziej"ucywilizowane" tym dramat wiekszy. W
> spolecznosciach najbogatszych proces przechodzenia od homo sapiens do homo
> tv , jest juz daleko posuniety.
Mowiłam o biednych i niewyksztalconych, gdzie tv i ksiadz to 2
swietosci.I nikt i nic nie przekona,ze jest inaczej.
Pozdrawiam Hafsa
|