Data: 2003-11-24 13:07:33
Temat: Re: Problem rodzinny
Od: "Rafal" <rafal_1970@WYWALTO_op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Oleńka" <o...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:bpso9k$vvn$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> - jak już ktoś radził: obiecać kasę (zakładając że to np nie jest
> > kikadziesiąt tys na samochód) w zamian za konsultacjepsychologa (myślę
że
> > psychaitra na razie to za ostro - chyba że znajdzie siefachowiec wiążący
> te
> > profesje)
>
> Psychiatra, wbrew pozorom, to nie jest "spec od świrów".Wiem co piszę - z
> psychiatrami i psychologami mam styczność.
Ja też - mój szwagier jest psychiatrą :)
> Moze być i psycholog, ale to, co opisuje zgapa doskonale "podpada" pod
> kompetencję psychiatry akurat.
Psychiatra jest potrzebny kiedy masz do czynienia z chorobą. Psycholog
natomiast - gdy masz jakieś zachowanie nie będace normą społeczną, wywołane
określonymi bodźcami ale które nie są stanem chorobowym. Mnie to nie wygląda
na chorobę, tylko albo na próbę szantażu, albo ciężkie przeżywanie zwodów
miłosnych. IMHO potrzebny jes psycholog do oceny czy to problem dla
psychologa czy dla psychiatry, ale oczywiście mogę sie mylić - nie jetem
specjalistąani w jednym ani w drugim
|