Data: 2006-10-09 10:24:50
Temat: Re: Problem z córką
Od: "Bumba Bumbinska" <a...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
księżniczka Telimena <b...@m...pl> napisał(a):
> Do buntu nastolatki trzeba się przygotować trochę
> wcześniej.
> Teli.
Ksiezniczko dobra rado. Ekstra. Takie porady sa niezwykle konstruktywne.
Majac dwojke dzieci w zblizonym wieku chcialam Cie poinformowac,
ze "przygotowywanie sie troche wczesniej" do buntu nastolatka czy nastolatki
mozna spuscic z woda.
A mamie dziewczyny radze zasiegnac porady psychologa, przejsc sie do szkoly,
pogadac z wychowawca, jakie sa jej relacje z rowiesnikami w szkole. Byc moze
bedzie potrzebny udzial w nastolatkowej grupie terapeutycznej, trzeba
probowac rozmawiac, zakumplowac sie z cora, choc to ostatnie moze byc
skazane na niepowodzenie.
A.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|