Data: 2002-11-24 22:30:49
Temat: Re: Problem z dezodorantem
Od: "Kropelka" <k...@n...serwery.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "::: Solana :::" <s...@h...com> napisał w wiadomości
news:arrdag$qa1$1@news.onet.pl...
> Moze ktoras z Was tez miala ten problem i cos mi doradzi..... Uzywam dez.
Lady
> SpeedStick. Do tej pory byl bardzo dobry, ale niestety, teraz zupelnie nie
> spelnia swego zadania. Pomimo poprawnej higieny, itd, coraz czesciej
zdarza mi
> sie brzydko pachniec. W zasadzie jestem bardzo wrazliwa na zapachy i nawet
> minimalny zapach potu denerwuje mnie, ale ostatnio sprawa sie zrobila
przykra
> dla mojego samopoczucia. Najgorsze jest to, ze pomimo zmiany bielizny i
bluzek
> codzennie, nie daje sie tego wyprac. Probowalam juz odplamiaczy, niektore
rzeczy
> pralam w 60 stopniach i nic. Jak usunac ten zapach?
>
> Pytanie: na jaki dezodorant radzilybyscie mi zmienic? Uzywalam juz Dove,
Ph 5,5,
> (oba do kitu!), Secret teraz Lady SS. Dzis juz bylam tak zdesperowana, ze
> wzielam zwykly, spirytusowy mojego meza, i pomijajac straszny bol po
nalozeniu,
> dzialal OK. Czy jednak meskie dezodoranty nadaja sie dla kobiet? No i nie
> gwarantuje, ze wytrzymalabym te tortury codziennie....
A moze vichy o przedluzonym dzialaniu?U mnie sie sprawdza.
Kropelka
>
> dzieki, magda
>
>
>
|