Data: 2005-07-08 10:07:39
Temat: Re: Problem z dziweczyna (zdrada ?)
Od: "Olo" <o...@s...lodz.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Niby nie zorbila rogacza - ale tego ani ja ani Ty sie nie dowiemy nigdy :(
Zrobiła. Dobrze że zwinąłeś się teraz - choć i tak za późno. Gdybyś miał
dziecko, coś wspólnego, auto - jeszcze musiałbyś alimenty ,awantury,
duperele. A tak pozostaje ci zabrać swoje rzeczy, odzyskać pożyczone
pieniądze, wyrzucic jej rzeczy do kosza, skasować numery telefonów i
zresetować ten cały szajs.
Obserwuje własnie podobną sytuacje koło siebie - więc jednak to takie
pospolite:).
Aha - i przypadkiem nie wpadaj na pomysł naprawy, odnowienia znajomości itp.
Jezeli zabetonowałeś ten układ to bądź konsekwentny bo wyladujesz u
psychiatry.
Pozdrawiam,
Olo
|