Data: 2002-03-19 14:30:14
Temat: Re: Problem z pezem
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Janusz Czapski" <j...@p...pl> wrote in message
news:a77977$64s$1@news.tpi.pl...
>
> > Jeszcze trochę, a zaczniecie polecać zjadanie tego, co się wykopie:)
> > Wstrząsnęła mną metoda przekopywania ziemi przy wbijaniu szpadla po kątem
> > 180 st. do gleby.
> Mną też. Dlatego doradzałem w odróżnieniu od Bogusława 72 stopnie.
> A jesteś raczej za kątem 65 stopni jak pisze Bogusław czy 72 jak radzę ja ?
Z mojego punktu widzenia dyskutujecie o abstrakcjach. Ja w swoja gline
szpadla w ogole wbic nie moge - pozostaja widly (amerykanskie, rzecz jasna).
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
|