Data: 2001-05-14 09:53:31
Temat: Re: Problem z rodzicami...
Od: "Scyzor" <p...@e...pw.edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Ehh przykro mi to mowic, moja byla ode mnie o 5 lat starsza i starzy
> reagowali podobnie.. z jednym drobnym szczegolem roznicy: nie rozmawiali z
> nia ;) Sam fakt roznicy 5 lat (ja 24,ona 29) ich przerazal..
>
> Tez ja traktowalem powaznie, bardzo powaznie.. byly plany... i odeszla..
> Niestety, starsze kobiety nie zawsze doceniaja wartosiowosc mlodszych ;)
> Zreszta patrza innymi kryteriami w tym wieku (29-30 lat)...
Tyle tylko, że wiem że Ona ode mnie sama nie odejdzie bo po pierwsze ani
jedno z nas tego nie chce, a po drugie Ona też wiąże ze mną plany na
przyszłość... W tym przypadku zaryzukuję więc stwierdzenie, że moja młoda
wartość została doceniona :)
--
Scyzor
ICQ#: 115438022
|