Data: 2004-01-22 08:36:22
Temat: Re: Problem z sercem.. ale jaki?
Od: "pipi" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Co do porady "idz do doswiadczonego lekarza" - bylam juz u czterech. Jeden z 40-
letnia praktyka wyrzucil mnie niemal za drzwi, drugi w klinice nic nie umial
powiedziec, trzeci powiedzial ze jestem hipohondryczka i nic mi sie nie dzieje.
O tym ze mozna zrobic echo serca dowiedzialam sie od forumowiczow i okazalo sie
ze mam wypadajaca zastawke i tetniaka. Zaden z "doswiadczonych lekarzy" nie
doradzil mi tego badania.
Gdyby nie madry endokrynolog (MLODA KOBIETA!) do dnia dzisiejszego ladowalabym
co noc na pogotowiu albo zasypiala po hydroksyzynie. Moj wniosek jest prosty -
pacjencie, lecz sie sam. Zdiagnozuj sie sam, zbadaj sie sam, powiedz lekarzowi
co chcesz a on Ci przepisze recepte. PRzykro mi ze tak mowie, ale mam podstawy.
Co do magnezu - sprobuje go brac, co mi szkodzi sprobowac.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|