Zofia Rakowska napisał(a):

> Chłopak ma szybko przetłuszczające się włosy, więc odpowiedź, że
> powinien myć je codziennie, jest jak najbardziej logiczna. To, że
> była w formie pytania (jak można nie robić tego codziennie, gdy ma
> się taki problem), nie pozbawia jej sensu.

O rany, pozwol, ze jeszcze raz napisze. Marlene napisala:
,,a jak mozna _nie_myc_ wlosow codziennie podczas porannego prysznica???
ze tak sie zapytam, jak czesto Ty myjesz?'',
co sugeruje, ze mycie wlosow podczas porannego prysznica jest (w jej
rozumieniu) niemal obowiazkowe, skoro w pytaniu daje az trzy znaki
zapytania. Tzn, ze nie jest w stanie zrozumiec, ze ktos 1.moze nie brac
porannego prysznica, 2. jesli bierze, to nie myje w trakcie glowy, 3.
jessi ktos nie bierze porannego prysznica, to oznacza, ze myje sie
rzadko. Moja sugestia (sformulowana jako pytanie) byla tylko taka, ze
mozna glowe myc o dowolnej porze dnia i nocy.
/jeszcze raz/ Jej odpowiedz nie dotyczyla _codziennie_, ale _codziennie
rano_. A to roznica.


>
>>Naprawde nie musialas odpowiadac.
>
>
> Pozwolisz, że sama będę decydować, komu i na co odpowiadam? Z góry
> dzięki.
>

Alez prosze bardzo.

th