Krzych napisal:

> ...... dobre, domowe wino z jabłek, winogron itp. Nie odsyłajcie mnie proszę
> do literatury bo właśnie od niej wstałem... ;-)) Potrzebuję przepisu
> prostego i klarownego ( :-) ), żeby taki laik który nigdy tym się niebawił
> mógł coś zrobić... Po prosu tyle i tyle owoców czy soku + tyle i tyle cukru
> + tyle drożdży itd. ...... Chciałbym zrobić raczej mocniejsze i słodkie lub
> półsłodkie.

:-) Wszystko robię na oko - takiego przepisu nie potrafię podać. Zasada
jest prosta - przy owocach miękkich (jagodach) nastawiamy sok, przy
twardych mogą zostać i owoce. Przy słodkich owocach - mniej cukru.
Co do mocy wina - w pewnym stężeniu alkoholu drożdże giną i wino
mocniejsze nie będzie - stąd niesławne wzmacnianie spirytusem
(świństwo okropne).

> Mam baniak /25 litrowy/ i szczere chęci do zrobienia jakiegoś trunku...
> Jakie owoce można łączyć ze sobą???

Lepiej nie łaczyć - przynajmniej na początku. Acha - lepiej tez nie
zaczynac od wina z jabłek - istnieje duże prawdopodobieństwo
wyprodukowania wspaniałego octu winnego ;-)

> Wracając do literatury... piszą tam o
> drożdżach winnych których nigdzie nie mają w sklepie... co w takim wypadku
> robić, czym je zastąpić - zwykłymi ?!?! Co można zrobić jak nie mam tej
> rurki fermentacyjnej ???

Nie dawaj drożdży, żadnych. Owoce mają drożdże na skórce. Zamiast
drożdży daj garść (lub nawet kilka) rodzynek (oczywiscie nie mytych czy
parzonych).

A wogóle - to NTG. Napisz na pl.rec.kuchnia, tam mogą znać dokładny
przepis.

Krycha