Data: 2004-02-17 22:45:34
Temat: Re: Problem z zamkiem blyskawicznym:)
Od: "eva" <e...@N...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kitka" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c0u13p$q65$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Pomyslalam, ze moze ktos tutaj bedzie mial jakis pomysl... Czy jest jakis
> sposob naprawienia zamka, ktory sam sie rozpina? Tzn. cos sie nie zaczepia
> na gorze i po paru skundach po zapieciu zamek jest calkiem rozpiety. Da
sie
> cos z tym zrobic czy trzeba po prostu wymienic (szczerze mowiac nie
usmiecha
> mi sie wymienianie...:) ?Bede wdzieczna za wszelkie porady:)
>
> Kitka niedoswiadczona
>
>
Hej, ja znam tylko jeden sposob: przyszywalam od wewnetrznej strony zamka
haftke, ktora po zapieciu dociagala do siebie dwie czesci zamka i wtedy on
sie nie rozchodzil. Jak sie zasunelo suwak to haftki nie bylo widac. Czasami
doginalam ta czesc, ktora nazywam konikiem (wyglada jak haczyk), zeby nie
wbijal sie w cialo i zeby ciasno wchodzil w oczko i zeby sie haftka nie
rozpinala. Robilam tak z suwakani w dzinsach, kurtkach, spodnicach i bylo OK
Pozdrawiam - eva (w-wa)
|