Strona główna Grupy pl.rec.dom Problemy z fliziarzem, czyli czy tak maja wyglądac plytki?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Problemy z fliziarzem, czyli czy tak maja wyglądac plytki?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 30


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2006-05-03 21:17:42

Temat: Re: Problemy z fliziarzem, czyli czy tak maja wyglądac plytki?
Od: "Madoniowie" <m...@k...tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jarek P. napisał:

> Niemożliwe, żeby fuga była winna takim zarysowaniom, jak te
> widoczne na zdjęciach.
No ale jak inaczej? Ja juz sam nie wiem.

> Szczerze mówiąc wogóle sobie nie
> wyobrażam, jak można tak porysować glazurę jak na drugim
> podlinkowanym zdjęciu specjalnie się o to nie starając, bo te
> lżejsze rysy z pierwszej fotki jeszcze jestem w stanie
> wytłumaczyć może nie fugą, ta nie jest aż tak gruboziarnista, ale
> ścieraną pacą resztką kleju na przykład.
Wez pod uwage, ze to duze powiekszenie. W rzeczywistosci nie sa az tak
wielkie.

> Ta płytka z drugiego
> zdjęcia jednak musiała być chyba szurana szkliwem do dołu po
> wylewce chyba...
Ale ta fuga jest taka jakby z piaskiem (patrz zdjecie). Firma Mappei, czy
jakos tak. Taka wybrali, bo ponoc lepsza, ja sie w to nie mieszalem. A teraz
mam wrazenie, ze im zostala z poprzedniej roboty i nie mieli gdzie upchnac.
Dodam, ze w innym miejscu kladziono plytki tego samego rodzaju i tej samej
firmy. Fuga byla inna. I tam nie ma sladu zarysowan. Ani jednej ryski.

> Polerowanie jest IMO nierealne, jedyna nadzieja w tym,że w tej
> chwili te rysy są widoczne głównie za sprawą białej fugi, wymycie
> tych płytek "Szopem" pozwoli zebrać fugę z powierzchni i może to
> nie będzie takie straszne?
Niestety bedzie. Sprawdzalem. Woda kapnie i kamien sie tam osadzi. I nie
doczyscisz.

Przemek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2006-05-03 21:36:41

Temat: Re: Problemy z fliziarzem, czyli czy tak maja wyglądac plytki?
Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>> U mnie identyczne wc zrobiono w 2 dni.
> A panowie jednym tchem wymieniaja trudnosci ktore powoduja niesamowite
> opoznienia. Teraz wiem, ze mialem racje niedowierzajac.

Duże problemy miałem z łazienką, bo mogli położyć tylko dwie wartwy płytek
na raz, ale w max tydzień wszystko było gotowe. Pogoń partaczy.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2006-05-03 22:54:12

Temat: Re: Problemy z fliziarzem, czyli czy tak maja wyglądac plytki?
Od: "JaMyszka" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Madoniowie napisał(a):
> Proszę o radę i argumenty potrzebne do walki z robotnikami remontującymi mi
> mieszkanie. Wiadomo, że remont to trauma, ale szczerze mówiąc nie
> przypuszczałem, że aż taka. [...]

Noo... Masz problem:(
Uważam, że te rysy na białych kaflach będą z czasem bardziej
kłopotliwe, niż te na czarnych.
Tutaj, jak składać reklamację
http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?st
ory=30
Tak w ogóle, to ja bym poprosiła niezależnego biegłego, który by
to obejrzał. Może zwróć się do Federacji??
Czy dobrze widzę, że te fugi są wypukłe? (To akurat nie ma nic do
rzeczy - dla siebie pytam)

--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html ; http://ortografia.pl/
Bezpieczny wolontariat: http://www.fah.pooh.priv.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2006-05-04 05:12:42

Temat: Re: Problemy z fliziarzem, czyli czy tak maja wyglądac plytki?
Od: "poranna kawa" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> płytki są porysowane. Na białych nie widać, może dlatego, że są białe. Ale
na czarnych - tragedia. Około połowa jest mniej lub bardziej porysowana
Przypuszczalnie jest winna fuga i delikatna powierzchnia płytek, co w
połączeniu jak widać nienajlepiej zadziałało.

- Nie wierz w takie rzeczy. Fuga nie ma znaczenia, po pierwsze dlatego, iż
zazwyczaj kładziona jest w konkretnych miejscach(zawsze jakaś część płytki
pozostaje czysta), po drugie jeśli by ją nawet rozmazano na całej powierzchni
to wtedy wszystkie! płytki były by porysowane (istnieje ewentualność, że
fachowcy żeby zaoszczędzić z czymś ją wymieszali). Poza tym nie sądzę aby
produkowano taką specjalną...do rysowania płytek. Kwestię sporną może tu
stanowić jakość płytek, ale też nie chce mi się wierzyć..to musiałby być co
najmniej 3 gatunek, ewentualnie płytki mogły by byc przemrożone lub źle
wypalone. Propozycja: obejrzeć resztę pozostałych płytek, ewentualnie obczaić
w sklepie.


>Czy zapolerowanie jest wystarczające? Czy nie wyjdzie to za rok lub dwa?
>Oczywiście możliwe, że niektóre płytki były już kupione porysowane, ale z
>pewnością nie w takiej ilości.
- Nie poleruj, bo to tylko na teraz. I nie wierz, że niektóre były
zarysowane...chyba, że miałeś wyjątkowego pecha i trafiłeś na paskudną serię.
Ale jeśli to widzieli to niezwłocznie powinni Cię o tym powiadomić.
Problem z fachowcami polega na tym, że oni zawsze robią dobrze i szybko tylko
wtedy jak nad nimi stoisz.

>Druga sprawa dotyczy czasu. Remont mocno się przeciąga, a winą obarczana
>jest moja inwencja wzornicza wymagająca czasu.
- A czas...mam koleżankę, robiła ostatnio remont łazienki, ona jest naprawdę
szalenie upierdliwa, załamania, wnęki, półeczki...fachowiec wyrobił się w dwa
tygodnie, łącznie z innymi pracami gipsiarskimi w domu, a pracował tylko do
17. Podsumowując powiem tak...posłuchaj odpowiedzi niżej, jedyne co może
pomóc to sąd konsumencki, w tvp jest nawet taki program wieczorem w jakiś
dzień, zawsze podają tam namiary. Nie sądzę, że byś miał sprawę zamkniętą
natychmiast, ale może udałoby się nie płacić za następną łazienkę:)
I nie płać za bubla, jak się zdenerwują to najwyżej potłuką płytki:P.


--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2006-05-04 05:56:23

Temat: Re: Problemy z fliziarzem, czyli czy tak maja wyglądac plytki?
Od: m...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> - Nie wierz w takie rzeczy. Fuga nie ma znaczenia, po pierwsze dlatego, iż
> zazwyczaj kładziona jest w konkretnych miejscach(zawsze jakaś część płytki
> pozostaje czysta),
Jak widzialem, jak to robili, to przy zmywaniu smarowali calosc

po drugie jeśli by ją nawet rozmazano na całej powierzchni
> to wtedy wszystkie! płytki były by porysowane (istnieje ewentualność, że
> fachowcy żeby zaoszczędzić z czymś ją wymieszali).
I jest prawie polowa. W niektorych miejscach moze tak nie szorowal ta gabka.
Ja sie przychylam do obwinienia fugi z 2 wzgledow:
1. Tam, gdzie na podobnych plytkach byla inna fuga jest OK
2. Przed polozeniem fug nie zauwazylem zadnych rys
Tak czy siak - ich wina. Nie odpuszcze

Poza tym nie sądzę aby
> produkowano taką specjalną...do rysowania płytek. Kwestię sporną może tu
> stanowić jakość płytek, ale też nie chce mi się wierzyć..to musiałby być co
> najmniej 3 gatunek, ewentualnie płytki mogły by byc przemrożone lub źle
> wypalone. Propozycja: obejrzeć resztę pozostałych płytek, ewentualnie
obczaić
> w sklepie.
Kazda byla osobno zabezpieczana, byly pierwszej klasy, reszta jest bez
zarysowan za wyjatkiem kilku sztuk, ktore byly wczesniej wyciagane do
przymiarki

> Problem z fachowcami polega na tym, że oni zawsze robią dobrze i szybko
tylko wtedy jak nad nimi stoisz.
Otoz to. Ale przeciez nie bede stal nad nimi 3 miesiace.

> >Druga sprawa dotyczy czasu. Remont mocno się przeciąga, a winą obarczana
> >jest moja inwencja wzornicza wymagająca czasu.
> - A czas...mam koleżankę, robiła ostatnio remont łazienki, ona jest naprawdę
> szalenie upierdliwa, załamania, wnęki, półeczki...fachowiec wyrobił się w
dwa
> tygodnie, łącznie z innymi pracami gipsiarskimi w domu, a pracował tylko do
> 17. Podsumowując powiem tak...posłuchaj odpowiedzi niżej, jedyne co może
> pomóc to sąd konsumencki, w tvp jest nawet taki program wieczorem w jakiś
> dzień, zawsze podają tam namiary. Nie sądzę, że byś miał sprawę zamkniętą
> natychmiast, ale może udałoby się nie płacić za następną łazienkę:)
> I nie płać za bubla, jak się zdenerwują to najwyżej potłuką płytki:P.
Nie potluka. Przy placeniu nie beda juz mieli wejscia o mieszkania. W zasadzie
to mam ich w szachu. Otrzymali jako zaliczke okolo 30% zaplaty na calosc robot
remontowych. Prace prawie skonczone. Jesli bedzie problem - z zaplaty odbije
sobie cene plytek, a za flizowanie nie zaplace.

Przemek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2006-05-04 05:58:46

Temat: Re: Problemy z fliziarzem, czyli czy tak maja wyglądac plytki?
Od: "bogna" <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Madoniowie" <m...@k...tlen.pl> napisał w wiadomości
news:e3b043$n8b$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam szanownych grupowiczów.
>
> Proszę o radę i argumenty potrzebne do walki z robotnikami remontującymi
mi
> mieszkanie. (...) Przypuszczalnie jest winna fuga i delikatna powierzchnia
płytek, co w
> połączeniu jak widać nienajlepiej zadziałało. (...)na wzorzystych nie
widać.
> http://madoniowie.republika.pl/lazienka/rysy1.jpg

To prawda, że fugą można płytki porysować oraz to, że na wzorzystych nie
widać. Wiem, bo mam tak w domu, ale u mnie były kładzione przez absolutnie
nie-fachowców (włączając w to mnie i męża). Po pierwszych doświadczeniach
okazało się, że można opracować metodę "minimalizowania rys" przy fugowaniu.
W przypadku firmy świadczącej tego typu usługi - nie do przyjęcia jest taki
efekt końcowy. Rzeczywiście większej dokładności i ostrożności trzeba do
położenia gładkich (ciemnych) płytek, ale od tego są fachowcy!
Na temat terminu robót się nie wypowiem (być może mieli nadzieję do
wynegocjowania "premii" po zakończeniu "ciężkiego" i "skomplikowanego"
remontu?).

Pozdrawiam
bogna





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2006-05-04 06:01:24

Temat: Re: Problemy z fliziarzem, czyli czy tak maja wyglądac plytki?
Od: m...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Noo... Masz problem:(
> Uważam, że te rysy na białych kaflach będą z czasem bardziej
> kłopotliwe, niż te na czarnych.
> Tutaj, jak składać reklamację
> http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?st
ory=30
Dzieki. Od dzis wszystko na pismie :)

> Tak w ogóle, to ja bym poprosiła niezależnego biegłego, który by
> to obejrzał. Może zwróć się do Federacji??
> Czy dobrze widzę, że te fugi są wypukłe? (To akurat nie ma nic do
> rzeczy - dla siebie pytam)
A nie wiedzialem, ze moga byc. Wydawalo mi sie, ze nie. No moze plasko wyszly
na mozaice

Przemek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2006-05-04 07:29:28

Temat: Re: Problemy z fliziarzem, czyli czy tak maja wyglądac plytki?
Od: "przemek" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "bogna" <a...@i...pl> napisał

(...) Przypuszczalnie jest winna fuga i delikatna powierzchnia
> płytek, co w
> > połączeniu jak widać nienajlepiej zadziałało. (...)na wzorzystych nie
> widać.

ostatnio u klienta widziałem podobne (ja malowałem) fliziarze psioczyli bo w
kuchni mieli a'la kamień i całość fugowali a przy tych gładkich to policzyli
ekstra za fugowanie bo chyba znając ryzyko stary fliziarz (acz dobry) PALCEM
fugował całość żeby nie zmywać całości...ale nie wiem czy to norma czy
ekstremalne płytki


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2006-05-04 08:04:15

Temat: Re: Problemy z fliziarzem, czyli czy tak maja wyglądac plytki?
Od: "bogna" <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "przemek" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e3cai3$28n$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "bogna" <a...@i...pl> napisał
>
> (...) Przypuszczalnie jest winna fuga i delikatna powierzchnia
> > płytek, co w
> > > połączeniu jak widać nienajlepiej zadziałało. (...)na wzorzystych nie
> > widać.
>
> ostatnio u klienta widziałem podobne (ja malowałem) fliziarze psioczyli bo
w
> kuchni mieli a'la kamień i całość fugowali a przy tych gładkich to
policzyli
> ekstra za fugowanie bo chyba znając ryzyko stary fliziarz (acz dobry)
PALCEM
> fugował całość żeby nie zmywać całości...ale nie wiem czy to norma czy
> ekstremalne płytki
>
No u mnie właśnie tą "metodą" było fugowanie palcem :) Płytki były co prawda
wzorzyste, ale bardzo ciemne i z połyskiem. Efekt jest zadowalający, a i
koszty pseudo-fachowców odpadły :)
bogna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2006-05-04 11:43:24

Temat: Re: Problemy z fliziarzem, czyli czy tak maja wyglądac plytki?
Od: "Piotr_boncza" <o...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7130.0000000c.44599787@newsgate.onet.pl...
> > - Nie wierz w takie rzeczy. Fuga nie ma znaczenia, po pierwsze
dlatego, iż
> > zazwyczaj kładziona jest w konkretnych miejscach(zawsze jakaś część
płytki
> > pozostaje czysta),
> Jak widzialem, jak to robili, to przy zmywaniu smarowali calosc
>
> po drugie jeśli by ją nawet rozmazano na całej powierzchni
> > to wtedy wszystkie! płytki były by porysowane (istnieje
ewentualność, że
> > fachowcy żeby zaoszczędzić z czymś ją wymieszali).
> I jest prawie polowa. W niektorych miejscach moze tak nie szorowal ta
gabka.
> Ja sie przychylam do obwinienia fugi z 2 wzgledow:

Pozwólcie, że się wtrącę. Nie widziałem fugi, która mogłaby uszkodzić
płytki. Producent dawno by zbankrutował. Myślę, że cymbałowi nie chciało
się sprawdzić czy gąbka jest czysta. Parę ziaren kruszywa, może
przyklejona zaprawa i przy odrobinie chęci można zmatowić całość a nie
tylko zrobić kilka rysek. Możliwe również, że nie przestrzegał BHP i
płytki turlały się po podłodze. Nadepniesz zapiaszczonym butem i gotowe.
> remontowych. Prace prawie skonczone. Jesli bedzie problem - z zaplaty
odbije
> sobie cene plytek, a za flizowanie nie zaplace.
Popieram, niech się wpisują inne miasta co popierają ;-)

Pamiętaj, wszystko na piśmie! Musisz mieć podkładkę, bo nie wiem, czy
sąd uzna dowód z archiwum newsów.
Napisz wezwanie do usunięcia wad. Podaj realny termin usunięcia. Wyślij
najlepiej za potwierdzeniem odbioru albo wręcz i żądaj podpisu z datą
otrzymania. Jeśli nie odpowiedzą, nie usuną masz ich w ręku i możesz
spokojnie nie płacić.


pozdrawiam Piotr


ps. Jeśli zaliczkę dałeś bez pokwitowania (znam takie przypadki) wpisz w
pismo ile dostali.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

wyrzynarka - wskaźnik laserowy
jaka patelnia - Tefal, Tescoma czy Bialetti?
Piec c.o. do 8000 zl?
AGD
popsuta centralka telefoniczna DECT 5

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »