Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news-fra1.dfn.de
!newsfeed.ision.net!newsfeed2.easynews.net!ision!newsfeed.freenet.de!newsfeed01
.chello.at!newsfeed02.chello.at!news.chello.pl.POSTED!not-for-mail
From: "Piotr_boncza" <o...@m...com>
Newsgroups: pl.rec.dom
References: <0...@p...pl> <7...@n...onet.pl>
Subject: Re: Problemy z fliziarzem, czyli czy tak maja wyglądac plytki?
Date: Thu, 4 May 2006 13:43:24 +0200
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
Message-ID: <5573$4459e891$57cea421$3843@news.chello.pl>
X-Complaints-To: a...@c...pl
Organization: chello.pl
Lines: 42
NNTP-Posting-Host: 87.206.164.33 (87.206.164.33)
NNTP-Posting-Date: Thu, 04 May 2006 13:42:09 +0200
X-Trace: 055734459e891f26b018403843
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:73716
Ukryj nagłówki
Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7130.0000000c.44599787@newsgate.onet.pl...
> > - Nie wierz w takie rzeczy. Fuga nie ma znaczenia, po pierwsze
dlatego, iż
> > zazwyczaj kładziona jest w konkretnych miejscach(zawsze jakaś część
płytki
> > pozostaje czysta),
> Jak widzialem, jak to robili, to przy zmywaniu smarowali calosc
>
> po drugie jeśli by ją nawet rozmazano na całej powierzchni
> > to wtedy wszystkie! płytki były by porysowane (istnieje
ewentualność, że
> > fachowcy żeby zaoszczędzić z czymś ją wymieszali).
> I jest prawie polowa. W niektorych miejscach moze tak nie szorowal ta
gabka.
> Ja sie przychylam do obwinienia fugi z 2 wzgledow:
Pozwólcie, że się wtrącę. Nie widziałem fugi, która mogłaby uszkodzić
płytki. Producent dawno by zbankrutował. Myślę, że cymbałowi nie chciało
się sprawdzić czy gąbka jest czysta. Parę ziaren kruszywa, może
przyklejona zaprawa i przy odrobinie chęci można zmatowić całość a nie
tylko zrobić kilka rysek. Możliwe również, że nie przestrzegał BHP i
płytki turlały się po podłodze. Nadepniesz zapiaszczonym butem i gotowe.
> remontowych. Prace prawie skonczone. Jesli bedzie problem - z zaplaty
odbije
> sobie cene plytek, a za flizowanie nie zaplace.
Popieram, niech się wpisują inne miasta co popierają ;-)
Pamiętaj, wszystko na piśmie! Musisz mieć podkładkę, bo nie wiem, czy
sąd uzna dowód z archiwum newsów.
Napisz wezwanie do usunięcia wad. Podaj realny termin usunięcia. Wyślij
najlepiej za potwierdzeniem odbioru albo wręcz i żądaj podpisu z datą
otrzymania. Jeśli nie odpowiedzą, nie usuną masz ich w ręku i możesz
spokojnie nie płacić.
pozdrawiam Piotr
ps. Jeśli zaliczkę dałeś bez pokwitowania (znam takie przypadki) wpisz w
pismo ile dostali.
|