Data: 2004-04-24 18:44:19
Temat: Re: Problemy ze wzwodem
Od: La Luna <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sat, 24 Apr 2004 14:01:42 +0200, na pl.sci.medycyna, Grzegorz Iwanek
napisał(a):
> jezeli podejrzewasz u siebie w/w zaburzenia to udaj sie do kogos kto ma
> pojecie w temacie (czyt. seksuolog), a moze rozmowa z psychologiem
> wystarczy.
Ja bym jednak przede wszystkim zasugerowala szczera i powazna rozmowe z
dziewczyna. Na spokojnie, bez jakichs niezdrowych emocji.
Wytlumaczenie jej ze cala ta sytuacja nie wynika z tego ze ona sie nie
podoba a wrecz przeiwnie. Ze bardzo na niej chlopakowi zalezy, ze tak
bardzo chce by im bylo dobrze ze konczy sie to tak jak konczy.
Bo stres zwiazany z desperacka proba "sukcesu", presja ze strony partnerki
"na pewno Ci sie nie podobam i to dlatego!" - nawet nie wypowiedziana ale
dana odczuc - to blokady ktore samemu, we wlasnym zakresie trzeba pokonac.
Sam autor watku pisze ze ciagle o tym mysli i to go stresuje.
A poza tym - mile otoczenie w trakcie, nie stresujace, odprezajaca muzyka i
byc moze - zmiana "scenariusza" - jesli zanik wzwodu pojawia sie w jakims
konkretnym momencie - to moze go uniknac? Przynajmniej na jakis czas?
Skoro pojawia sie w chwili gdy partnerka przejmuje inicjatywe - to moze na
jakis czas - poprosic ja by owszem - byla aktywna - ale do pewnego momentu?
Jesli dziewcze jest ok - powinna to wszystko zrozumiec i pomoc chlopakowi.
A to wlasnie jej pomoc i wsparcie jest teraz najwazniejsze. Nie rozczulanie
sie, nie mowienie ze kiedys bedzie dobrze lub ze nic sie nie stalo.
Stalo sie, a i owszem i trzeba cos z tym zrobic. Ale przy odrobinie dobrych
checi wszystko skonczy sie eee... pomyslnie :)
--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
|