Data: 2004-06-04 15:49:02
Temat: Re: Projekt ogrodu
Od: "T.W." <t...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jack" <w...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości
> > Wynika to chyba z politycznie poprawnego mitu, ze kazdy moze
> > robic wszystko. I ludzie biora sie za robienie rzeczy, o ktorych
pojecia
> > nie maja. Nie idzie - przerzucaja sie na robienie innych rzeczy, o
ktorych
> > tez pojecia nie maja.
> i o ile do kopania
> dołków i sadzenia roślin to kwalifikacji wielkich nie trzeba to
wydaje mi sie
> że projektowanie, znajomośc zasad kompozycji czy wymagań
poszczególnych
> gatunków roślin powinna mieć teoretyczne podstawy...A tymczasem
"projekty
> ogrodów" robi każdy ...
W Ameryce jest przesadna poprawność polityczna, a w Polsce przesadna
czołobitność dla "papieru" .
Przegięcie zarówno w jedną jak i w drugą stronę nie prowadzi do
niczego dobrego.
Wyczucie kompozycji albo się ma, albo nie. Wiedzę dot. wymagań roślin
można zdobyć jako samouk i też robić dobre projekty i realizacje. Tak
samo, jak z "papierem" można być miernotą bez wyobraźni. To niestety
nie j działa automatycznie...
Nie raz była już taka dyskusja na tej grupie. A ja cały czas zadaję to
samo pytanie: jak to jest, że nasze rodzime ogrody (również dzieła
znanych projektantów z nazwiskami) można zawsze na zdjęciach
rozpoznać? Po braku wyrazu, jakiejś takiej nieatrakcyjności, pomimo
posadzonych bardzo dekoracyjnych roślin...
Pozdawiam
Ewa
która mieszka w domu zaprojektowanym przez architekta (z dyplomem,
wiedzą i znajomością zasad). A dom uwiera, mimo "uzdatniania" go na
różne sposoby - jest po prostu niwygodny :(
|