zażółcony napisał(a):
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:aaab7e56-9d84-4a50-b530-217e7cf9b565@s11g2000pr
s.googlegroups.com...
>
> ... i to wszystko naprawdďż˝ ja, nie nikt inny ...
> W lustro nie spojrzďż˝ na pewno, ale kto mnie obroni przed przypadkowym
> przejrzeniem si� w szybie sklepu, w �yrandolu czy w ka�u�y lub w wodzie
> w toalecie ?

Wiesz co ty widzisz w wystawach sklepowych, żyrandoloch, lustrach?
Wszystkich tylko nie siebie i te odbicia wszystkich traktujesz jak
swoje. Budda mówił, że broniąc ofiarę na łódce uchronisz oprawców od
grzechu i teraz robiono experymenty, że wystarczy jeden sprzeciw w
zachipnotyzowanym tłumie, a ludzie wracą do normalnej rzeczywistości.
Ty walczyłeś aby tego sprzeciwu na łódce nie było, pozwoliłeś aby
zgrzeszyli, gdyż jak patrzysz w lustro widzisz Janka, Weronikę, Magdę,
Wojciecha i wydaję ci się że to twoja osoba.