Pyzol, <bmhf3h$mop98$1@ID-192479.news.uni-berlin.de>

> Chcialam powiedziec, ze na tzw promocje zdrowia wydaje sie za duzo i za
>[...]
> obecnoscia, niczym jaka abrakadabra.


no teraz juz widze.
i wiesz co? wy to tam macie faktycznie gorzej.
U nas sie chyba az tak pieniedzy nie marnuje ;)

wiaze sie to pewnie (to tam u was), ze sie takich jednych z drugimi
nie rozlicza, trudno rozliczyc, a cel chwalebny, wiec srodkow coraz
wiecej marnuja. zeby rozliczac sensownie, to trzebaby powolac pewnie
jakas nad-komisje...ale to juz byloby widziane jako jawne
przegiecie..
a ludzie choruja.. wiem czemu - wszytkiemu winna wladza ;)