Prosto z polski

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 151

61. Data: 2009-02-07 21:10:28

Temat: Re: Prosto z polski
Od: bazzzant <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 7 Lut, 21:09, "Saulo" <s...@l...po> wrote:
> bazzzant<b...@p...onet.pl>news:31f8e9dd-dc6f-
4...@h...googlegroups.com
>
> [...]> W kwestii sushi solidaryzuję się z Ikselką, chociaż śledzi też nie
> > lubię
>
> [...]
>
> W ogóle ryb nie lubisz? Czy tylko surowych (+marynowanych)?

Filety wciągnę

> A ja śledzie też lubię :) - i polskie, i niemieckie, i duńskie, i szwedzkie
> :)
>

Jesteś żarłokiem? :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

62. Data: 2009-02-07 21:11:17

Temat: Re: Prosto z polski
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 7 Feb 2009 22:01:35 +0100, Saulo napisał(a):

> Ikselka<i...@g...pl>
> news:128prqswb2s90$.13yl9znwz79nk.dlg@40tude.net
>
>> Dnia Sat, 7 Feb 2009 21:39:17 +0100, Saulo napisał(a):
>>
>>> Ikselka<i...@g...pl>
>>> news:143k6rnauteok$.13s6qplwt6jc0$.dlg@40tude.net
>>>
>>> [...]
>>> > Nie,nie,nie przekonam się.
>>> > Nieapetyczne dla mnie.
>>>
>>> A co sądzisz o sushi?
>>>
>>> Saulo
>>
>> Nie jadam surowej ryby oprócz solonych śledzi. Polskich.
>
> Rozumiem, że nigdy nawet nie próbowałaś?

Oczywiście, że nie. Wystarczy, że nasz wodzu Piłsudski próbował i zdał
swego czasu relację :-D
Może poszukam Wam o tym.

>
> BTW sushi nie musi być z rybą. Klasyczne jest z ogórkiem.
> Dobra jest też np. koreańska wersja z wołowiną (nie surową).
> Najważniejszy dla charakterystycznego smaku jest zakwaszony ryż.
>
> Saulo

Zakwaszony ryż, mówisz... chyba nie przełamię swoich skostniałych
preferencji jednak...
:-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

63. Data: 2009-02-07 21:12:11

Temat: Re: Prosto z polski
Od: "Saulo" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka<i...@g...pl>
news:dl1frkbkanru$.120frb9k9tvp7.dlg@40tude.net

[...]
> I uważasz, że będąc w knajpce powiedzmy tajskiej, w Polsce,
> rzeczywiście jesz tajskie? E tam.

Pewności nie mam, ale kasy na podróż do Tajlandii w tym celu też nie :) -
zależy w jakiej, zależy gdzie, zależy, kto gotuje :).
Na przykład w susharni dobre jest też to, że widzisz, kto przygotowuje.
Jeżeli jest to dwóch milczących Japończyków, może być nieźle

> Moim marzeniem jest przejechać świat w kulinarnej podróży, ale nie na
> wycieczce, lecz tak z parę lat się potułać i popróbować wszystkiego.
[...]

No byłoby miło :)

Saulo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

64. Data: 2009-02-07 21:12:21

Temat: Re: Prosto z polski
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 7 Feb 2009 13:08:50 -0800 (PST), bazzzant napisał(a):

> On 7 Lut, 21:03, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Sat, 7 Feb 2009 12:57:27 -0800 (PST), bazzzant napisał(a):
>>
>>
>>
>>> On 7 Lut, 20:52, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>> Dnia Sat, 7 Feb 2009 21:39:17 +0100, Saulo napisał(a):
>>
>>>>> Ikselka<i...@g...pl>
>>>>>news:143k6rnauteok$.13s6qplwt6jc0$.dlg@40tude.n
et
>>
>>>>> [...]
>>>>>> Nie,nie,nie przekonam się.
>>>>>> Nieapetyczne dla mnie.
>>
>>>>> A co sądzisz o sushi?
>>
>>>>> Saulo
>>
>>>> Nie jadam surowej ryby oprócz solonych śledzi. Polskich.
>>
>>> Negujesz wszystkie zagraniczne kuchnie, czy tylko azjatyckie?
>>
>> O, własnie przed chwilą odpowiedziałam Ci na to pytanie :-)
>> Z poprawką - nie neguję, tylko: poniewaz nie znam osobiście oryginalnych,
>> więc opierając się na zdaniu tych, co znają, odrzucam knajpiane. Byle
>> papatuchę w pseudo-egzotycznej knajpie jeść - po co? Sama wobec tego,
>> czytając wiele i słuchając sugestii moich ww znajomych, co to byli i
>> widzieli, umiem lepiej skomponować jedzonko niby-chińskie, czy
>> niby-meksykańskie itp :-)
>
> Nie trzeba jechać do Japonii, w Europie znajdzie się parę dobrych
> azjatyckich knajp.

Na pewno, tylko jak je znaleźć... tzn akurat TE.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

65. Data: 2009-02-07 21:12:57

Temat: Re: Prosto z polski
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 7 Feb 2009 22:09:01 +0100, Saulo napisał(a):

> bazzzant<b...@p...onet.pl>
> news:31f8e9dd-dc6f-4191-ae6a-e3efda9aebc2@h20g2000yq
n.googlegroups.com
>
> [...]
>> W kwestii sushi solidaryzuję się z Ikselką, chociaż śledzi też nie
>> lubię
> [...]
>
> W ogóle ryb nie lubisz? Czy tylko surowych (+marynowanych)?
> A ja śledzie też lubię :) - i polskie, i niemieckie, i duńskie, i szwedzkie
> :)
>
> Saulo

Śledzie to ja nawet tajskie ;-PPP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

66. Data: 2009-02-07 21:13:02

Temat: Re: Prosto z polski
Od: bazzzant <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 7 Lut, 21:08, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Sat, 7 Feb 2009 13:04:51 -0800 (PST), bazzzant napisał(a):
>
>
>
> > On 7 Lut, 20:57, "Saulo" <s...@l...po> wrote:
> >> bazzzant<b...@p...onet.pl>news:ec9f3507-5330-
4...@g...googlegroups.com
>
> >> [...]
>
> >>> > > > A co sądzisz o sushi?
>
> >>> > > Ja sądzę że absurdalnie na każdym rogu we Wrocku knajpę sushi
> >>> > > stawiać. Z jednego hindusa i jakiegoś taja by się przydało, ale
> >>> > > nie ma jak skompletować menu workiem ryżu i beczką surowej ryby.
>
> >>> > Jesteś żarłokiem?
>
> >>> Nie, czemu?
>
> >> Szukam przyczyn niechęci do sushi :) - którym trudno się najeść do syta (w
> >> naszym rozumieniu).
>
> > W kwestii sushi solidaryzuję się z Ikselką, chociaż śledzi też nie
> > lubię
>
> >> Ja tam lubię i sushi, i tajskie, i hinduskie, i chińskie, i włoskie, i
> >> hiszpańskie, i albańskie, i polskie - byle dobre w swojej kategorii :)
>
> > Albańskie powiadasz. Trzeba będzie spróbować
>
> Kuchni albańskiej zupełnie, ale to zupełnie nie znam. Na pewno jest podobna
> do greckiej lub jugosłowiańskiej - gdzieby można poszukać w necie?
>
>
>
> >> A że we Wrocławiu przydałoby się jeszcze więcej różnych różnorodności to
> >> oczywiście prawda.
>
> > Salon tajskiego masażu już jest, więc może i żarcie się przebije
>
> Masaż to ja wolę też nasz, polski ;-)

Ja natomiast chętnie wybrałbym się w podróż dookoła świata i dał się
wszędzie pomasować

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

67. Data: 2009-02-07 21:15:40

Temat: Re: Prosto z polski
Od: "Saulo" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka<i...@g...pl>
news:19m1ru9txcayy$.18sxf4ai21mrz$.dlg@40tude.net

[...]
> > Albańskie powiadasz. Trzeba będzie spróbować
>
> Kuchni albańskiej zupełnie, ale to zupełnie nie znam. Na pewno jest
> podobna do greckiej lub jugosłowiańskiej - gdzieby można poszukać w
> necie?

Gdzieśby pewnie można. W tym akurat przypadku spróbowałem jej w kraju
pochodzenia :)
Najlepsze w życiu żeberka baranie, befsztyk, półmiski ze świeżo złowionymi
i usmażonymi rybami, pyszne zupy ze skrawkami cytryny i drobno pokrojonymi
warzywami, miejscowe wino. I warzywa, o takim smaku, jaki pamiętałem tylko z
dzieciństwa :).
[...]

Saulo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

68. Data: 2009-02-07 21:15:56

Temat: Re: Prosto z polski
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 7 Feb 2009 22:12:11 +0100, Saulo napisał(a):

> Ikselka<i...@g...pl>
> news:dl1frkbkanru$.120frb9k9tvp7.dlg@40tude.net
>
> [...]
>> I uważasz, że będąc w knajpce powiedzmy tajskiej, w Polsce,
>> rzeczywiście jesz tajskie? E tam.
>
> Pewności nie mam, ale kasy na podróż do Tajlandii w tym celu też nie :) -
> zależy w jakiej, zależy gdzie, zależy, kto gotuje :).
> Na przykład w susharni dobre jest też to, że widzisz, kto przygotowuje.
> Jeżeli jest to dwóch milczących Japończyków, może być nieźle
>
>> Moim marzeniem jest przejechać świat w kulinarnej podróży, ale nie na
>> wycieczce, lecz tak z parę lat się potułać i popróbować wszystkiego.
> [...]
>
> No byłoby miło :)
>
> Saulo

No, ale to jest właśnie problem kasy - przecież nie sprzedam domu i nie
wyjadę na 10 lat. Co innego, gdybym np nie miała dzieci - ej, wtedy to d..
w troki, męża za gacie (on nie cierpi jeździć też, ale ja bym się tam
przełamała, i jego też) i wio :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

69. Data: 2009-02-07 21:16:18

Temat: Re: Prosto z polski
Od: "Saulo" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

bazzzant<b...@p...onet.pl>
news:7525ad5f-651d-4e87-8f82-9c1885940cbf@r41g2000yq
m.googlegroups.com

[...]
> Jesteś żarłokiem? :)

Niestety.

Saulo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

70. Data: 2009-02-07 21:17:27

Temat: Re: Prosto z polski
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 7 Feb 2009 13:13:02 -0800 (PST), bazzzant napisał(a):

> On 7 Lut, 21:08, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Sat, 7 Feb 2009 13:04:51 -0800 (PST), bazzzant napisał(a):
>>
>>
>>
>>> On 7 Lut, 20:57, "Saulo" <s...@l...po> wrote:
>>>> bazzzant<b...@p...onet.pl>news:ec9f3507-5330-
4...@g...googlegroups.com
>>
>>>> [...]
>>
>>>>> > > > A co sądzisz o sushi?
>>
>>>>> > > Ja sądzę że absurdalnie na każdym rogu we Wrocku knajpę sushi
>>>>> > > stawiać. Z jednego hindusa i jakiegoś taja by się przydało, ale
>>>>> > > nie ma jak skompletować menu workiem ryżu i beczką surowej ryby.
>>
>>>>> > Jesteś żarłokiem?
>>
>>>>> Nie, czemu?
>>
>>>> Szukam przyczyn niechęci do sushi :) - którym trudno się najeść do syta (w
>>>> naszym rozumieniu).
>>
>>> W kwestii sushi solidaryzuję się z Ikselką, chociaż śledzi też nie
>>> lubię
>>
>>>> Ja tam lubię i sushi, i tajskie, i hinduskie, i chińskie, i włoskie, i
>>>> hiszpańskie, i albańskie, i polskie - byle dobre w swojej kategorii :)
>>
>>> Albańskie powiadasz. Trzeba będzie spróbować
>>
>> Kuchni albańskiej zupełnie, ale to zupełnie nie znam. Na pewno jest podobna
>> do greckiej lub jugosłowiańskiej - gdzieby można poszukać w necie?
>>
>>
>>
>>>> A że we Wrocławiu przydałoby się jeszcze więcej różnych różnorodności to
>>>> oczywiście prawda.
>>
>>> Salon tajskiego masażu już jest, więc może i żarcie się przebije
>>
>> Masaż to ja wolę też nasz, polski ;-)
>
> Ja natomiast chętnie wybrałbym się w podróż dookoła świata i dał się
> wszędzie pomasować

E tam, tak zaraz byle komu, z marszu? - ja to jednak zbyt obrzydliwa jestem
:-)