Data: 2002-09-26 12:26:26
Temat: Re: Prostytucja - charakter czy zawod
Od: "Wrath" <w...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mysle ze prostytutka to zenski odpowiednik bandziora.
Cos maja wspolnego...
On idze bic - bo ma sile w miesniach- a niczego innego nie potrafi lub nie
chce mu sie:)
Ona -bo ma sile w d...e - a niczego innego nie potrafi lub jej sie nie chce
:)
A tak zupelnie powaznie- uwazam, ze zostaja prostytutkami kobitki, ktorym
czegos tam w glowie brakuje. Gdzies trybiki sie zaciely.
Ps. nie znam zadnej osobiscie, ani nie kozystalem z tzw. uslog, wiec moge
tylko teoretyzowac, bez zobowiazan :)
Wrath
|