Data: 2000-09-18 23:06:32
Temat: Re: Prostytutka "prof." Vetulani spadnie z krzesla...
Od: Dziubdzius <k...@u...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <001101c021ba$f3ae6460$79364cd5@jarek>,
j...@h...torun.pl (Jaroslaw Laczkowski) wrote:
> Well, well, well,
>
> ale żeby aż tak sie odkrywac?!!!
> Mimo wszystko zawsze fajnie poczytac kogos tak dobrze poinformowanego i
> bezkrytycznego.
Ja przynajmniej wiem jakie sztuczki robi taki Monsanto, mimo ze Michnikowi
nie oplaca sie pisac o tym, ani innej prasie uzaleznionej od profitow.
Zerknij: http://www.klubfarmera.pl Nie widze zebys darl szaty o zagrozenia z
ich strony...
> A na jakimze to sznurku jestem Panie Dziubdzius (jezeli zechcialby Pan choc
> forme zachowac)???
> Moze jakies dane? Najlepiej tajne.
> Owocnych poszukiwan. I zdrowia.
> Z najlepszymi zyczeniami
Dziekuje. Albo walczysz z Alzheimerem albo reklamujesz Novartis, bo nie
zawsze mozna to pogodzic. Jeszcze raz namawiam do przeczytania ladnego
artykulu: http://www.theatlantic.com/issues/2000/03/press.htm A swoja droga,
jestem ciekaw jak co zrobisz kiedy wyjdzie, ze jednak sie kreci, i
rzeczywiscie istnieje jedna wielka konspiracja pomiedzy koncernami
tytoniowymi, i ze przekupuja w Polsce dziennikarzy, naukowcow, etc.
Pozdrawiam rowniez
Miro
--
http://www.angelfire.com/nj/odszkodowania
Sent via Deja.com http://www.deja.com/
Before you buy.
|