Data: 2005-12-09 16:11:14
Temat: Re: Prosze o pomoc
Od: "doc. Zenobiusz Furman" <a...@...sygnaturce>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 9 Dec 2005 13:39:33 +0100, Dorota napisał(a):
> Reasumując, jedynym rozwiązaniem jest całkowita rezygnacja z partnera. Bo raczej
> niemożliwe, żeby żona zgodziła się na podwójne zycie męża.
To nie ulega wątpliwości.
> Tylko czy
> niespełniona miłość, poczucie zawodu i poświęcenia nie uniemożliwią autorowi
> wątku bycia dobrym ojcem? Bo dobrym mężem raczej na pewno. Dzieci
> najprawdopodobniej ucierpią, niezależnie od tego jak ta sprawa się potoczy :(
Kestia, kiedy ucierpią bardziej...?
--
_/_/_/_/_/
_/ zenobiusz (kropka) furman (małpa) vp (kropka) pl
_/_/_/
_/ http://zenobiusz-furman.webpark.pl
|