=?iso-8859-2?Q?Bogus=B3aw_Radzimierski?= napisał(a):

> Uprawiajmy tarnine zamiast winogron.

Stšd





Dotšd
było wyniosłe milczenie zaprawione nutkš ironii i zadumy nad osobliwymi
gustami.
No, ale demokrację podobno mamy więc chwilowo wolno jeszcze porównywać tarninę
z winoroślami. :-)))))))))))

> Stwierdzam z cala stanowczoscia ze Tarnina (Prunus spinosa ) w naszych
> warunkach zdecydowanie lepiej nadaje sie do produkcji wina tarninowego
> ktore ma niesamowite wartosci lecznicze ,niz wszystkie Vitis uprawiane w
> naszych warunkach klimatycznych :-))

Z przykrościš muszę stwierdzić, że przynajmniej tym razem masz świętš rację.
Do produkcji wina tarninowego tarnina rzeczywiście lepiej się nadaje od
wszystkich Vitis, nawet tych uprawianych w najlepszych warunkach
klimatycznych.

A propos własności leczniczych i leczenia. Nie wygodniej leczyć się winem
marki "Tur"??? :-)

> Zalety tarniny to kwiaty o wspanialym bialym kolorze ukazujace sie przed
> rozwojem lisci,wymagania zadne,uboga i kamienista ziemia ....
> A owoc ,ciemnoniebieski pestkowiec, znany juz w starozytnosci jako roslina
> lecznicza.
> Mozna ponadto suszyc kwiaty ktore zawieraja flawonoidy- (o czym winorosla
> moga tylko marzyc)

Powiem więcej bo nie trzeba tego ukrywać. Afrodyzjak to jest. Kwiaty tarniny
wydzielajš feromony, które w połšczeniu z tarninowymi kolcami, kamienistš
ziemiš i winem z tarniny czyniš zabawę wyjštkowo wyrafinowanš. :-)))))

> Pozdrawiam.
> Boguslaw Radzimierski, po spozyciu konfitur z tarniny.

Przedestylowanych?
Pozdrawiam :-))))))))
Janusz



--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody