Data: 2006-11-14 07:49:19
Temat: Re: Prusznik niebieski
Od: michalina <m...@n...vp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
e...@o...pl napisał(a):
> Witam!
> U mnie /Wrocław / zimował w gruncie kilka lat i dobrze kwitł.Był sliczny.
> Ale niestety , ostatniej zimy nie przezył.
> Warto zaryzykować , ale posadzić w osłonietym , zacisznym miejscu.
> Pozdrawiam , Elzbieta
Jam co prawda wrocławianka, ale na wygnaniu. Zacisznego miejsca nie ma u
mnie ani ciut. Mieszkam w szczerym polu i osłony znikąd.
Dzięki.
--
michalina
|