Data: 2010-01-04 15:09:18
Temat: Re: Prywatna refleksja...czy trafna... ?
Od: Iza <f...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 4 Sty, 15:04, tren R <t...@n...sieciowy> wrote:
> Iza pisze:
>
>
>
>
>
> > On 4 Sty, 14:35, tren R <t...@n...sieciowy> wrote:
> >> Iza pisze:
>
> >>> On 4 Sty, 14:05, Ender <e...@n...net> wrote:
> >>>> Iza pisze:
> >>>>> Albo odwrotnie, je li przytula j kolega to eby nie my la a, e
> >>>>> pewnie chce j
> >>>>> zaci gn do....
> >>>> A nie mog a by tak pomy le , eby j zaci ga nie trzeba by o? ;-)
> >>>> Ender
> >>> Hmm... nie, nie mog a by
> >> no to jej strata ;-)
>
> > Nie martw się... nie ta to inna. Za pieniądze to i
> > Madonnę wynajmiesz i będzie sie prze tobą wypinać swoja
> > 52letną żylasta waginą ;D
> > Ja nie z ssaków przydrożnych leśnych z kartonikami w ręku "w rzopu
> > 100zl/w japu 50zl"...pomyliłeś sie w ocenie... jestem wierna
> > w życiu i na Usenecie ....w usenecie wiadomo memu ideałowi ;P ;D
> > ___
> > Iza ;)
>
> ależ ty wszystko osobiście odbierasz.
> jak kogoś nie stać na spontaniczny seks,
> to nie powinien bynajmniej utożsamiać tego ze zdolnością do okazywania
> uczuć.
> poza tym jeśli chodzi o stereotyp tirówki,
> to kiedyś wynajmowałem grzecznościowo pokój córce koleżanki,
> na weekendy, gdy przyjeżdżała na studia zaoczne.
> wiele w życiu widziałem, ale takich baletów to ani przedtem, ani potem.
> nie dość że zwalała się nad ranem nawalona jak szpadel,
> to jeszcze zawsze z jakimś gachem, za każdym razem innym i wtedy muza i
> kocie jęki jeszcze przez godzinę.
> jak raz przyprowadziła sobie dwóch kolesi, to wymiękłem i gdy
> wytrzeźwiała i chciałem wymówić jej pokój,
> to zapytała, czy żałuję jej młodości.
> nie żałowałem i przez następny jakiś rok co drugi weekend sypiałem ze
> stoperami w uszach ;-)
No to widzisz, wreszcie zrozumiałeś praktycznie o czym usłuje tu
nieudolnie dywagować.
___
Iza
ps. umówmy sie, to był ostatni mój post do trenaR II, od teraz
odpisuje wyłącznie Enderowi...no chyba, ze wróci Sender to on też nie
ma szans ;)
|