Data: 2001-02-19 12:27:09
Temat: Re: Przebieg terapii - różne podejścia terapeutyczne
Od: "Piotrek. M" <p...@p...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dariusz Laskowski napisał(a) w wiadomości:
<19022001.4DBD7123@DariuszLaskowski>...
>Piotrek. M wrote:
>IMHO stosowanie jednego podejścia przez terapeutę jest słuszne.
>Trudno mi sobie wyobrazić kogoś, kto zna się na wszystkim.
>Lepiej się znać na jednym (?), ale _dobrze_. A profesjonalizm
>to trafna diagonoza i rozpoznanie jakie podejście dla konkretnego
>klienta jest najlepsze. Jeżeli jest to akurat to "moje", to je
>stosuję; jeżeli nie, to etyka wymaga, żeby odesłać klienta do
>kogoś bardziej ode mnie _kompetentnego_ w innym podejściu. I już.
Tak więc w konkretnie opisanym przypadku powinno sie klientkę odesłać do 3
róznych psychologów? Pierwszy pomógł by jej przejśc przez trudne wydarzenie,
drugi dotrzeć do źródła problemów, a trzeci nauczyć nowych zachowań, a
jeszcze czwarty odzyskać zaufanie do grupy. Tak to wg Ciebie powinno
wyglądać? Bo jednak w praktyce to wygląda tak jak ja opisałem. Jeden
psycholog prowadzi terapię, co najwyżej wysyła na terapię wspomagającą typu
trening grupowy do kogoś innego.... Tak niestety to wygląda a o sukcesy
najlepiej zapytać samych uczestników terapii....
>Nie wiem jak to jest, ale tak mniej więcej to sobie wyobrażam.
>Jak ktoś zna się na wszystkim, to zna się na niczym.
Tak... dokładnie mam odwrotne zdanie szczególnie w psychologii.
Piotrek. M.
|