Data: 2007-04-17 21:48:39
Temat: Re: Przebiłem Korwina! ; P
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f03dvo$5he$1@inews.gazeta.pl...
> Sky napisał(a):
>
> > Skoro w jednym poście robisz wykład z doktryny KK odnośnie kto i
> kiedy się
> > "rodzi dla kościoła" to i kwestia co z tymi "nienarodzonymi" nie
> powinna być
> > dla cię kwestią w formie pytania...jakiś dysonans wyczuwam...czy raczej
> > próbę czesania pod włos... ;P
>
> Co to znaczy "nie powinna być dla ciebie kwestią w formie pytania" ?
> Jakoś nie czaję :)
Już ty dobrze czaisz...przez skórę...oj dobrze! ;P
Czyżbyś myślał ze uwierzę że stawiasz pytania na które nie znasz wpierwej
odpowiedzi -skoro w tym samym przedmiocie udzielasz obok odpowiedzi zgrabnie
jak sarenka przebierająca swymi nóżętami...? ;D
> > PS: A co uważasz z tym chrztem nienarodzonych? ;)))
> > Nie ma kwestii? ;D
> > A człowiekiem się przecież jest od poczęcia -to dlaczegóżby nie można w
> > interesie owego dziecka-człowieka ochrzcić go przed narodzeniem...by
> > uchronić tegoż duszę [istniejącą przecież od poczęcia] przed
> konsekwencjami
> > zejścia [powszechność poronień] bez chrztu... ;)
>
> A sprawdzałeś, że nie można - czy zakładasz ?
Oficjalnie w KK mie było takiego precedensu...
więc nie ma tematu [a przynajmniej go przezornie nie podnoszono] ;)
> Ja tam nie wiem czy można
> czy nie można, a jeśli nie można to dlaczegóżby nie można.
Bo nie było takiego precedensu...czyli nie ma potwierdzonej tradycją
praktyki...zresztą wiadomo czemu [cała misternie wykoncypowna przez
hierarchów celowość stosowania chrztu niemowląt by upadła] ;)
Na post po zbóju zaprosił
Sky
;)
|