Data: 2012-01-20 18:45:41
Temat: Re: Przedszkola
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Stalker pisze:
> W dniu 2012-01-20 19:03, Paulinka pisze:
>
>>> I w dodatku jest leczeniem objawów, a nie przyczyny. W takim przypadku
>>> trzeba by owszem wspomóc rodziców, ale ich nie wyręczać.
>>
>> A w jaki sposób?
>
> W taki sam sposób w jaki funkcjonuje przekonanie, żeby dawać ludziom
> wędkę, a nie rybę...
>
> Jak już pisałem cały ten wątek pełen jest niewiary we własne (i cudze -
> nie wiedzieć dlaczego) rodzicielskie umiejętności (a dopiero co
> rozmawialiśmy na temat tego jak dużo oddaliśmy specjalistom)
Ja mówię o konkretach, a nie kiełbasie wyborczej.
>>> Stalker, nie wspomnę już faktu istnienia całkiem pokaźnej grupy
>>> "wtórnych analfabetów" i to nawet pomimo istnienia szkoły
>>
>> O tych też się właśnie boimy, jeśli jakaś wyedukowana grupa społeczna
>> przeforsowała możliwość nauki dzieci w domu dla wszystkich.
>
> Najpierw bój się o swoje, nic nie poradzisz w sytuacji kiedy ktoś inny
> nie boi się o te inne swoje...
Te inne też w społeczeństwie będą ze mną kooperować.
--
Paulinka
|