Data: 2000-08-25 11:15:56
Temat: Re: Przeklamanie kolorowq
Od: j...@l...pl (Janusz Czapski)
Pokaż wszystkie nagłówki
Gamon' napisał(a):
> Czesc!
>
> Jakie macie doswiadczenia w kwestii oszukanstwa z kolorami, tzn. na
> torebce pisza, ze maja byc kwiaty czerwone, a one sa pozniej w
> najlepszym przypadku rozowe? Juz z kolejna roslina tak mam (dwa gatunki
> astewo mialy byc krwistoczerwone, a sa rozowe).
> Czy jest to kwestia "naciagania" klnieta, niewlasciwych warunkow czy
> przypadku?
Żeby tam tylko kolory. W odmianach kantujš.
Ubiegłej jesieni kupiłem odmianę Canadice. Tak było napisane na etykiecie.
Cieszyłem się jak dureń bo odmiana u nas rzadka.
Wiosnš wypuściło to trochę zielonego, ale po majowym przymrozku padło.
Publicznie żałowałem straty tak atrakcyjnej odmiany.
Potem jednak trochę się zregenerowało i sobie rośnie.
Kiedys jednak zwróciłem uwagę, że toto wyglšda coś zbyt znajomo.
Pooglšdałem dokładniej i okazało się że pod nazwš Canadice uszczęśliwiono
mnie Aurorš.
Po cholorę mi druga Aurora??? Tym bardziej, że odmiana nienadzwyczajna.
I tak sobie myślę, że jestesmy obiektami ataku kanciarzy. :-(
Pozdrawiam
Janusz
PS
O winoroslach to było, oczywiscie.
--
Chcesz otrzymywac newsy poczta elektroniczna ? Sprawdz http://www.newsgate.pl
|