Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Przekleństwo !

Grupy

Szukaj w grupach

 

Przekleństwo !

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-11-15 18:16:36

Temat: Przekleństwo !
Od: "=Johny=" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam !

Czy zastanawialiście się dlaczego ludzie przeklinają. Jakie są główne powody
tego powody ?

pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-11-15 18:23:08

Temat: Re: Przekleństwo !
Od: "=Johny=" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> Czy zastanawialiście się dlaczego ludzie przeklinają. Jakie są główne
powody
> tego powody ?

sorki (o jeden powod za duzo) ;)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-15 18:35:39

Temat: Re: Dlaczego ludzie przeklinaja
Od: "Ana" <a...@g...SKASUJ.TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

tycztom <t...@n...waw.pl> napisał(a):

> ->Amnesiak<- news:bjncrv0u3v6osf1f0rmbm2avogrldsn11f@4ax.com wrote:
>
> > Rekomenduję do Wybranych.
Ciebie, Amnesiaku, całuję w rękę, boś zgrzybiały starzec.
Pominąwszy to, a może właśnie dlatego, od pierwzych postów zostałeś moim
ideałem. Archetyp doszedł do głosu, a może wspomnienia. Próbowałam
naśladownictwa, kiepskie, wyśmiano, zarzucono. Ja przecież jestem
wielosłowie. Nauczyłeś mnie, że nie zawsze się słucha tego, kto dużo mówi, a
tym bardziej krzyczy.
Jedno celne zdanie, a w nim oczywistość, i jest po dyskusji. Zamykają
paszczęki przeżuwacze słów, włącznie za mną. Pewien czas milczałeś. Bardzo do
Ciebie tęskniłam. Twoja cięta pointa zawsze stanowiła dla mnie punkt
odniesienia. Przyznam się też, że zawsze odczuwałam przed Tobą respekt. A
niech tam - nawet odrobinę strachu.
>
> Rekomendacja przyjęta.
Ciebie , Tomku, od zawsze szanowałam za rzetelną wiedzę, popartą
umiejętnością wskazania źródeł, a więc bez robienia ludziom wody z mózgu. Ty
pierwszy nie nauczyłeś, że jak się na czymś nie znam, to lepiej zamilknąć.
Zrobiłeś w tym celu ze mnie barana, a raczej owcę, ale nigdy nie czarną.
Kiedy padało ściśle naukowe pytanie, pierwszy spieszyłeś z odpowiedzią.
I jeszcze jedno; otwarte mówienie o swoich problemach. To już nie tylko
szacunek za odwagę, lecz więcej- sympatia. Humanitarne spojrzenie na
wszelkich _nawiedzonych_ to też Twoja domena. To najpiękniejsze -
człowieczeństwo. Ty je masz.
Żeś młodszy od Amnesiaka, całuję Cię w policzek. Myślę, że żona za to nie
nakrzyczy.
> oTTo

Z Wami choćby do piekła, nie tylko do partii.
Dziękuję, dziekuję...jestem wzruszona...chłopaki!


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-15 19:01:54

Temat: Re: zastanawia mnie
Od: "Ana" <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

To co powyżej, jakoś samo wlazło.

Przekleństwa to po prostu słowna agresja. Nie trzaśnie się przecież kogoś w
nos ( jesteśmy cywilizowani ), można mu dopiec słowami i to do żywego, dać mu
do wiwatu, często noe podnosząc głosu.
Dyskusyjne,co bardziej dotkliwe, czy gdy się trafi na wytrenowanego
szermierza obelżywych słów, czy oberwie od dresa na ulicy.
Przekleństwa rozładowują tłumioną frustrację. Im dłużej ona trwa, tym wyższy
fajerwerk bluzgów.
Przodują w tym cholerycy, furiaci i inni nieszczęśliwcy niemający
dostatecznej kontroli nad ekspresją emocji. Ogarnia ich amok.Często nie
pamiętają nawet, co wykrzykiwali lub cedzili przez zaciśnięte zęby. Potem się
wstydzą. Niestety, rzucone słowa dotarły do celu, mogły ugodzić boleśniej niż
kamień. Przeprosiny nie zawsze złagodzą ból zaatkowanej osoby.
Myślę,że takim ludziom należy wybaczyć. Wstyd przed sobą i poszkodowanym, żal
za wyrządzoną krzywdę i świadomość bycia w pewnych sytuacjach nieobliczalnym
są dla nich wystarczającą karą.
Ana

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-15 19:06:57

Temat: Re: zastanawia mnie
Od: "enni" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ana" <a...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bp5t72$p5o$1@inews.gazeta.pl...
> To co powyżej, jakoś samo wlazło.
>
> Przekleństwa to po prostu słowna agresja. Nie trzaśnie się przecież kogoś
w
> nos ( jesteśmy cywilizowani ), można mu dopiec słowami i to do żywego, dać
mu
> do wiwatu, często noe podnosząc głosu.
> Dyskusyjne,co bardziej dotkliwe, czy gdy się trafi na wytrenowanego
> szermierza obelżywych słów, czy oberwie od dresa na ulicy.
> Przekleństwa rozładowują tłumioną frustrację. Im dłużej ona trwa, tym
wyższy
> fajerwerk bluzgów.
> Przodują w tym cholerycy, furiaci i inni nieszczęśliwcy niemający
> dostatecznej kontroli nad ekspresją emocji. Ogarnia ich amok.Często nie
> pamiętają nawet, co wykrzykiwali lub cedzili przez zaciśnięte zęby. Potem
się
> wstydzą. Niestety, rzucone słowa dotarły do celu, mogły ugodzić boleśniej
niż
> kamień. Przeprosiny nie zawsze złagodzą ból zaatkowanej osoby.
> Myślę,że takim ludziom należy wybaczyć. Wstyd przed sobą i poszkodowanym,
żal
> za wyrządzoną krzywdę i świadomość bycia w pewnych sytuacjach
nieobliczalnym
> są dla nich wystarczającą karą.
> Ana

Piszesz, jakbyś poczuła się czymś osobiście dotknięta ;-)

enni

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-15 20:09:19

Temat: Re: zastanawia mnie
Od: "Greg" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Ana" w wiadomości news:bp5t72$p5o$1@inews.gazeta.pl napisal(a):
>
> Przekleństwa to po prostu słowna agresja. Nie trzaśnie
> się przecież kogoś w nos

Ano wlasnie... ja tak tylko sie upewnic chcialem - mowa o slowach
wulgarnych, czy faktycznie jedynie o przeklenstwach? Bo to MZ dwie rozne
sprawy. Przeklenstwo to tak jak napisalas - slowna agresja skierowana
przeciwko komus (przeklinam cie na wieki wiekow! - taka magia slowna). A
wulgarne slownictwo to po prostu slownictwo uznane za wulgarne. Za nim juz
agresja kryc sie nie musi.



pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-15 20:19:25

Temat: Re: Przekleństwo !
Od: "[pl]kris79" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 15 Nov 2003 19:16:36 +0100, =Johny= <i...@w...pl> wrote:

Hehe, to jest po trosze uwarunkowane kulturowo, że kiedy coś nie wychodzi
człowiek przeklina. Podobnie kiedy słyszy o czymś okropnym mówi "o Boże"
itp. A poza tym wrzaśnięcie czegoś na głos to forma szybkiego pozbycia się
napięcia, podobnie jak śmiech w sytuacji stresowej, przynajmniej z takich
powodów czasem mi zdarzy się przekląć... ;)

Pozdrowienia

--
--- Join SETI@Home - check setiathome.berkeley.edu ---

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-15 20:27:19

Temat: Re: zastanawia mnie
Od: "Ana" <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

enni <e...@g...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "Ana" <a...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:bp5t72$p5o$1@inews.gazeta.pl...

> > Przekleństwa to po prostu słowna agresja. Nie trzaśnie się przecież kogoś
> w
> > nos ( jesteśmy cywilizowani ), można mu dopiec słowami i to do żywego, dać
> mu
> > do wiwatu, często noe podnosząc głosu.
> > Dyskusyjne,co bardziej dotkliwe, czy gdy się trafi na wytrenowanego
> > szermierza obelżywych słów, czy oberwie od dresa na ulicy.
> > Przekleństwa rozładowują tłumioną frustrację. Im dłużej ona trwa, tym
> wyższy
> > fajerwerk bluzgów.
> > Przodują w tym cholerycy, furiaci i inni nieszczęśliwcy niemający
> > dostatecznej kontroli nad ekspresją emocji. Ogarnia ich amok.Często nie
> > pamiętają nawet, co wykrzykiwali lub cedzili przez zaciśnięte zęby. Potem
> się
> > wstydzą. Niestety, rzucone słowa dotarły do celu, mogły ugodzić boleśniej
> niż
> > kamień. Przeprosiny nie zawsze złagodzą ból zaatkowanej osoby.
> > Myślę,że takim ludziom należy wybaczyć. Wstyd przed sobą i poszkodowanym,
> żal
> > za wyrządzoną krzywdę i świadomość bycia w pewnych sytuacjach
> nieobliczalnym
> > są dla nich wystarczającą karą.
> > Ana
>
> Piszesz, jakbyś poczuła się czymś osobiście dotknięta ;-)

Nie. Uczestniczyłam w takiej pyskówce i teraz mi wstyd.
Nie pozostałam dłużna, a moze nawet ruszyłam do ataku sama.
Żałuję, że taki fakt miał miejcse z moim udziałem.
Ana
> enni
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-15 20:35:34

Temat: Re: zastanawia mnie
Od: "Ana" <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Greg <o...@o...pl> napisał(a):

> "Ana" w wiadomości news:bp5t72$p5o$1@inews.gazeta.pl napisal(a):
> >
> > Przekleństwa to po prostu słowna agresja. Nie trzaśnie
> > się przecież kogoś w nos
>
> Ano wlasnie... ja tak tylko sie upewnic chcialem - mowa o slowach
> wulgarnych, czy faktycznie jedynie o przeklenstwach? Bo to MZ dwie rozne
> sprawy. Przeklenstwo to tak jak napisalas - slowna agresja skierowana
> przeciwko komus (przeklinam cie na wieki wiekow! - taka magia slowna). A
> wulgarne slownictwo to po prostu slownictwo uznane za wulgarne. Za nim juz
> agresja kryc sie nie musi.
Pozdrawiam

Oczywiście masz rację. Ja z kolei myślałam, jak to jest, że słowa wulgarne
robią na mnie tak odpychające wrażenie. Doszłam do wniosku, że to wychownie,
konwenans, przyzwyczajenie, czyli idiotyzmy. Pomimo tej świadomości - nie
lubię, uznając jednocześnie, że jest to inna odmiana języka.
Nwet mniej mnie razi jakieś magiczne przeklinanie, byle bez wulgaryzmów. Mam
je w nosie.
Ana

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-15 21:15:36

Temat: Re: zastanawia mnie
Od: "enni" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ana" <a...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bp6277$bml$1@inews.gazeta.pl...
> enni <e...@g...pl> napisał(a):

Uczestniczyłam w takiej pyskówce i teraz mi wstyd.
> Nie pozostałam dłużna, a moze nawet ruszyłam do ataku sama.
> Żałuję, że taki fakt miał miejcse z moim udziałem.
> Ana
> > enni

Niwykluczone, że wiele osób chętnie podyskutowałoby o tym, ale boję się, że
to może tylko wywołać nowe niepotrzebne spory :-)

enni

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Test MMPI - WISKAD
Kłaniam sie!
zastanawia mnie
"Nie ma nic niebezpieczniejszego od porzuconej kobiety..."
Czym różni się terapeuta od psychoterapeuty

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »