Data: 2006-10-26 11:27:45
Temat: Re: Przemoc w szkole
Od: "fata" <f...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:ehptto$6q$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Piatek, lekcja jezyka polskiego. Nauczycielka musi przygotowac apel.
> Zostawia klase sama, ale wczesniej prosi innego nauczyciela, by zajrzal do
> drugoklasistów. W klasie jest glosno, nauczyciel prosi o spokój. I
wychodzi,
> by poprowadzic swoja lekcje. Wtedy do Ani podchodza dwaj napastnicy.
Pchaja
> ja na sciane, sila klada na lawke. Wyzywaja przy tym dziewczynke,
zdzieraja
> z niej czesci ubrania. Cala scene filmuje trzeci kolega. Przyjaciólki Ani
> próbuja powstrzymac chlopców. Bezskutecznie. Nie wiadomo, dlaczego nie
> wolaja nauczyciela. Koszmar trwa dwadziescia minut. Wreszcie Ania ubiera
sie
> i ucieka z klasy.
Karygodne zaniedbanie ze strony nauczyciela, którego (za przeproszeniem)
psim obowiązkiem jest zapewnienie bezpieczeństwa uczniom w czasie trwania
jego zajęć a przede wszystkim obencość na tychże.
I sama nie wiem, co mnie bardziej szokuje, czy beztroska i niewypełnianie
obowiązków przez nauczycielkę, czy zachowanie uczniów.
fata
|