Data: 2002-08-26 20:29:55
Temat: Re: Przepraszam, ale mnie mecza...
Od: "Pyzol" <p...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Marzenka" <m...@w...pl> wrote in message
news:akdv7g$lv$1@news.tpi.pl...
> >
> > Kolezanka syna pofatygowala sie do pscyhologa z jakims problemem, ktory
> jest
> > tutaj niewazny ( nawet nie wiem jaki). Pani psycholog , ni w piec ni w
> > dziesiec, zwrocila jej uwage, aby nie wykladala swetra na wierzch (
> spodni,
> > spodnicy) bo to "o czyms swiadczy".
> >
> > Na litosc boska - O CZYM???? Prosze fachowcow o wypowiedz.
> >
> > ( wydarzenie mialo miejsce w Warszawie, nie w Krakowie;)
> > Kaska
> >
> O rany!!!!!! To ci checa! I jak tu isc do psychologa???? Przydalaby sie
moze
> jakas czarna lista, na ktorej zamieszczano by takie rodzynki.
Hehehe, postaram sie nazwisko wyciagnac.
Kaska
Kaska
|