Data: 2007-04-07 11:26:55
Temat: Re: Przesadzanie
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Gosia Plitmik" <p...@o...pl> wrote in message
news:ev7k69$s0a$3@news.onet.pl...
> Michal Misiurewicz napisał(a):
>
>> Mężatki mają jeszcze prościej. Stawiają męża i z okna sypialni mówią mu
>> gdzie ma się przesunąć :-)
>
> Mąż zdecydowanie odmówił udziału w moim szleństwie, jak to określił;-)
Moja sama się nauczyła - zaorałem jej zrobione i obsiane, ale niezgodnie
ze wspólnymi ustaleniami grządki. Zemściła się - posiała tak, że odległości
pomiędzy początkiem rzędu a końcem przekraczały 50% odstępu. Diabli wzięli
obróbkę mechaniczną. Nie "chyciłem" się za sercówkę.
Tera sama tyra.
A JA SE ŚPIWOM:
JEDNA BABA DRUGIEJ BABIE
WSADZIŁA DO .......... GRABIE
A CHACHARY ŻYJĄ.................
|