Brzoza wbrew delikatnej "posturze" to jest "żelazna" roślina. Sądzę, że co
do wielkości sadzonki, może się Pan pozbyć jakichkolwiek obaw. Co do gleby -
też. Zgodnie z wszelkimi zasadami przesadzania czego kolwioek, należy w
każdym razie, starać się bryłę korzeniową wydobyć w całości. Dołek wykopać
taki, by ta bryła się zmieściła w całości i jeszcz z pięć cm, żeby ją Pan
mógł przysypać ziemią... Po zasypaniu i przyklepaniu podlać...

M


Pozdrawiam.
Użytkownik "Ponury Jacek" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:foah5f$7fm$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam wszystkich!
>
> Czytuję tę grupe jakiś czas i coś tam zawsze zapamiętam, koryguję
> dotychczasową wiedze/jej brak ;-)
> Mam pytanko.
> Chciałem wykopać parę brzózek - samosiejek, tak do70-80 cm i przesadzić na
> swoją działkę w formie "małego lasku". Tak 5 - 7 sztuk.
> Myślę,że anomalie pogodowe pozwolą mi to zrobić jeszcze w tę niedzielę ;-)
> Brzozy będa rosły wzdłuż ogrodzenia, naprzemiennie w dwóch rzędach...
> chyba.
> Proszę o każdą radę: wielkość sadzonki, głębokość dołka, odległości między
> drzewkami itd itp.
> Gleba rolna 5-tej klasy raczej piaszczysta, teren niczym niezasłonięty.
> Pozdrawiam i liczę na Was!
> Jacek
> A ! Jutro kupuję kilof i sztychówkę! ;-)))
>