Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Przesrost migdałków

Grupy

Szukaj w grupach

 

Przesrost migdałków

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-01-07 06:30:23

Temat: Przesrost migdałków
Od: "ajtne" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Mam nadzieję, że ktoś mi coś poradzi...
Mój syn ma przerost migdałów (trzeci+boczne) i jest zakwalifikowany na operację,
ale dopiero w połowie lutego. Tymczasem od paru nocy straszliwie charczy (bo
chrapie to mało powiedziane, czasami ma nawet momenty bezdechu) - czy jest
jakiś lek, który mógłby nieco obkurczyć te migdałki - tak, żeby dziecko nie
musiało się tak męczyć jeszcze te 1,5 miesiąca?
Pytałam oczywiście laryngologa, zapisał Claitine, ale to nie działa (zresztą
wszystkie
testy alergiczne były ujemne)

pozdrawiam

joa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-01-07 18:51:47

Temat: Re: Przesrost migdałków
Od: "aga" <j...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ajtne" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:btg91g$2h0$1@news.onet.pl...
> Witam!
>
> Mam nadzieję, że ktoś mi coś poradzi...
> Mój syn ma przerost migdałów (trzeci+boczne) i jest zakwalifikowany na
operację,
> ale dopiero w połowie lutego. Tymczasem od paru nocy straszliwie charczy
(bo
> chrapie to mało powiedziane, czasami ma nawet momenty bezdechu) - czy jest
> jakiś lek, który mógłby nieco obkurczyć te migdałki - tak, żeby dziecko
nie
> musiało się tak męczyć jeszcze te 1,5 miesiąca?
> Pytałam oczywiście laryngologa, zapisał Claitine, ale to nie działa
(zresztą wszystkie
> testy alergiczne były ujemne)
>
> pozdrawiam
>
> joa

Niestety nie ma takiego zlotego srodka. Moj syn tez mial bardzo przerosniete
migdaly. Wszyscy specjalisci zalecali natychmiastowa operacje a ja bojac sie
jej stawalam na glowie i blagalam ich o inne metody leczenia. Niesamowicie
meczylam syna bolesnymi zastrzykami i innymi lekarstwami przez dwa lata.
Przez te dwa lata dyzurowalam przy dziecku calymi nocami, bo wpadal w
bezdechy a ja ciagle mialam nadzieje, ze z tego wyrosnie (tak slyszlam w
telewizji w wywadzie z doktorem jakims). Napisalam ci o swojej desperackiej
walce abys uwierzyla mi, ze poruszylam niebo i ziemie w poszukiwaniu jakigos
srodka, aby dziecko sie nie meczylo i nie znalazlam go. Ale po pewnej
dramatycznej nocy, kiedy strach przed uduszeniem sie dziecka byl wiekszy niz
strach przed operacja, skapitulowalam i zdecydowalam sie na nia. Co
przezylam w czasie jej trwania - to moje. Ale dzis jestem szczesliwa, ze
pokonalam ten cholerny strach. Dziecko po prostu odzylo!
Pozdrawiam Aga.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-01-08 08:05:07

Temat: Re: Przesrost migdałków
Od: "Iwona" <i...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ajtne" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:btg91g$2h0$1@news.onet.pl...
> Witam!
>
> Mam nadzieję, że ktoś mi coś poradzi...
> Mój syn ma przerost migdałów (trzeci+boczne) i jest zakwalifikowany na
operację,
> ale dopiero w połowie lutego. Tymczasem od paru nocy straszliwie charczy
(bo
> chrapie to mało powiedziane, czasami ma nawet momenty bezdechu) - czy jest
> jakiś lek, który mógłby nieco obkurczyć te migdałki - tak, żeby dziecko
nie
> musiało się tak męczyć jeszcze te 1,5 miesiąca?
> Pytałam oczywiście laryngologa, zapisał Claitine, ale to nie działa
(zresztą wszystkie
> testy alergiczne były ujemne)
> pozdrawiam
> joa

Moja córka miała niespełna 4. lata, kiedy operowano jej trzeci migdał. Było
to koniecznością, ponieważ występowały u niej częste bezdechy (wszystkie
noce czuwałam przy niej, poza tym miała częste krwotoki z nosa, ale chyba z
innej przyczyny), męczyła się i za dnia.
Usunięty migdał okazał się być ropny i dawał częste infekcje (ciągłe
antybiotyki), tak jak wcześniej podejrzewał lekarz. Boczne, bardzo
przerośniete migdały, wg medycyny, kwalifikowały się także do usunięcia.
Trafiłam chyba na mądrego lekarza(wojskowy), który nie zrobił tego z
wiadomych przyczyn (migdały są wspaniałą barierą dla infekcji oddechowych).
Mówił mi o możliwości częściowego wycięcia w późniejszym czasie. Nie
zdecydowałam się jednak na to. Minęło ponad 10 lat i jest O.K. Od tamtego
czasu bardzo rzadko choruje, tylko ew. lekkie zapalenia gardła. Fakt, że z
powodu tak dużych migdałów córka ma trochę zniekształconą mowę (były zajęcia
u logopedy), ale nie choruje na zapalenia oskrzeli, czy płuc, jak ma to
miejsce u osób bez migdałów.

Najbardziej obawiałam się narkozy, co w przypadku małego dziecka było
koniecznością, ale wszystko dobrze się skończyło.
Pozdrawiam
Iwona



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-01-08 13:27:56

Temat: Re: Przesrost migdałków
Od: "Trapez" <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iwona" <i...@W...pl> napisał w wiadomości

> zdecydowałam się jednak na to. Minęło ponad 10 lat i jest O.K. Od tamtego
> czasu bardzo rzadko choruje, tylko ew. lekkie zapalenia gardła. Fakt, że z
> powodu tak dużych migdałów córka ma trochę zniekształconą mowę (były
zajęcia
> u logopedy), ale nie choruje na zapalenia oskrzeli, czy płuc, jak ma to
> miejsce u osób bez migdałów.
>
A jak wyglądała dieta gdy chorowały dzieci, jeśli mozna wiedzieć?
Tak tylko pytam z ciekawości, nie będę nic doradzał :)

--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-01-08 14:43:20

Temat: Re: Przesrost migdałków
Od: "Iwona" <i...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Trapez" <t...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:btjlnq$9gb$1@news.telbank.pl...
> Użytkownik "Iwona" <i...@W...pl> napisał w wiadomości
>
> > zdecydowałam się jednak na to. Minęło ponad 10 lat i jest O.K. Od
tamtego
> > czasu bardzo rzadko choruje, tylko ew. lekkie zapalenia gardła. Fakt, że
z
> > powodu tak dużych migdałów córka ma trochę zniekształconą mowę (były
> zajęcia
> > u logopedy), ale nie choruje na zapalenia oskrzeli, czy płuc, jak ma to
> > miejsce u osób bez migdałów.
> >
> A jak wyglądała dieta gdy chorowały dzieci, jeśli mozna wiedzieć?
> Tak tylko pytam z ciekawości, nie będę nic doradzał :)
> Pozdrawiam
> Trapez

Odpowiem.
Opiszę pokrótce żywienie stosowane w moim domu te dobrych parę lat temu.
Dieta, jeśli w ogóle można było nazwać takie mieszane żywienie dietą, po
prostu korytkowa - chyba typowo polska. Przede wszystkim potrawy mączne
(makarony, kluchy, pierogi), różnorakie pieczywo, ziemniaki na różne
sposoby, mięso, mleko, joguty, twarożki (przeważnie słodkie), margaryny-bo
tak je przecież reklamowano jako zdrowe, olej, owoce(szcz. jabłka),
słodycze, ciasta, ciasteczka, słodkie napoje itd. itp.

Teraz ja spytam z ciekawości: dlaczego pytasz?
Oczywiście swoje zdanie na ten temat możesz śmiało powiedzieć.

pozdrawiam
Iwona



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-01-08 18:14:08

Temat: Re: Przesrost migdałków
Od: "aga" <j...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Moja córka miała niespełna 4. lata, kiedy operowano jej trzeci migdał.
Było
> to koniecznością, ponieważ występowały u niej częste bezdechy (wszystkie
> noce czuwałam przy niej, poza tym miała częste krwotoki z nosa, ale chyba
z
> innej przyczyny), męczyła się i za dnia.
> Usunięty migdał okazał się być ropny i dawał częste infekcje (ciągłe
> antybiotyki), tak jak wcześniej podejrzewał lekarz. Boczne, bardzo
> przerośniete migdały, wg medycyny, kwalifikowały się także do usunięcia.
> Trafiłam chyba na mądrego lekarza(wojskowy), który nie zrobił tego z
> wiadomych przyczyn (migdały są wspaniałą barierą dla infekcji
oddechowych).
> Mówił mi o możliwości częściowego wycięcia w późniejszym czasie. Nie
> zdecydowałam się jednak na to. Minęło ponad 10 lat i jest O.K. Od tamtego
> czasu bardzo rzadko choruje, tylko ew. lekkie zapalenia gardła. Fakt, że z
> powodu tak dużych migdałów córka ma trochę zniekształconą mowę (były
zajęcia
> u logopedy), ale nie choruje na zapalenia oskrzeli, czy płuc, jak ma to
> miejsce u osób bez migdałów.
>
> Najbardziej obawiałam się narkozy, co w przypadku małego dziecka było
> koniecznością, ale wszystko dobrze się skończyło.
> Pozdrawiam
> Iwona
>
>
Musze ci powiedziec, ze choc moj syn mial wyciete wszystkie migdaly, to na
szczescie nie choruje tak jak napisalas. Od operacji minelo juz 5 lat. U
lekarza bywam ok. 2 razy do roku z banalnym przeziebieniem.
Pozdrawiam Aga.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-01-09 07:11:42

Temat: Re: Przesrost migdałków
Od: "Trapez" <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iwona" <i...@W...pl> napisał w wiadomości

> Opiszę pokrótce żywienie stosowane w moim domu te dobrych parę lat temu.
> Dieta, jeśli w ogóle można było nazwać takie mieszane żywienie dietą, po
> prostu korytkowa - chyba typowo polska. Przede wszystkim potrawy mączne
> (makarony, kluchy, pierogi), różnorakie pieczywo, ziemniaki na różne
> sposoby, mięso, mleko, joguty, twarożki (przeważnie słodkie), margaryny-bo
> tak je przecież reklamowano jako zdrowe, olej, owoce(szcz. jabłka),
> słodycze, ciasta, ciasteczka, słodkie napoje itd. itp.
>
> Teraz ja spytam z ciekawości: dlaczego pytasz?
>
Pytam oczywiście czy moje przypuszczenia się potwierdzą i mogę powiedzieć,
że nie jestem zaskoczony.

> Oczywiście swoje zdanie na ten temat możesz śmiało powiedzieć.
>
No to jak tak, to się wypowiem. Moim zdaniem taki koktail żywieniowy jest
przyczyną kłopotów z migdałkami. Nie teoretyzuję, bo sam miałem z tym
problemy i pozbyłem się dopiero poprzez radykalną zmianę diety. Głównie
chodzi o potrawy mączne, produkowane z białej, oczyszczonej mąki oraz ich
mieszanie z innymi, np. z mięsem. No i oczywiście mleko oraz słodycze.
Główny problem jaki powstaje przy takim odżywianiu, to zanieczyszczenie
śluzem organizmu. Śluz powstaje w wyniku niemożliwości strawienia poprawnie
jakichś składników żywieniowych, np. z oczyszczonej mąki w której brakuje
składników mineralnych lub np. zmieszanych ze sobą białka i węglowodanów
(typowy kotlet-białko z ziemniakami-węglowodany). Organizm nie może tego
prawidłowo wydalić, bo jelita także gorzej pracują i rozprowadza po
organiźmie takie niestrawione półprodukty. Są to zanieczyszczenia z którymi
organizm nie ma co począć i odkłada w różnych miejscach, np. jako kamienie
żółciowe oraz zanieczyszcza między innymi układ limfatyczny, którego jednym
z zakończeń są migdałki. Stąd bierze się wyksztuszanie, wyharkiwanie i
wysmarkiwanie tych rzeczy. Wierz mi, miałem spsprane całe dzieciństwo przez
coś takiego i nie mam szacuku dla lekarzy, którzy zamiast zaproponować
zmianę diety, umięli tylko przypisywać leki, które nic nie pomagały, a nawet
raz miałem mieć wycięte migdałki, ale matka na szczęście się wystraszyła i w
efekcie nie zostałem okaleczony. Na swięta miałem powtórkę z rozrywki, po
pojadłem sobie na raz karpika, kluski z makiem, barszcz z uszkami ... Miałem
piękną powtórkę ze starych, złych czasów. Praktycznie od razu rozpoczął się
lekki katar oraz duże ilości flegmy wydobywały się z gardła. Na szczęście
nie trwało to długo i oczyszczony organizm pozbył sie tego przez około dobę.
Aż strach pomyśleć, że kiedyś to kumulowało się we mnie, powodując różne
dolegliwości. W takich zanieczyszczeniach bardzo dobrze rozwijaja się
chorobotwórcze drobnoustroje i pewnie dlatego już od jakichś dwóch lat, od
kiedy sie oczyszczam nie miałem poważniejszej choroby poza lekkim katarem, a
w tym roku to jest po prostu super, Budze się rano, nos czyściutki, czasem
tylko trochę, ale swobodnie oddycham przez obydwie dziórki. Mogę w końcu
spać na wznak. Jesli interesują Cię metody oczyszczania poza zmianą diety,
to chętnie napiszę.

--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2004-01-09 09:16:19

Temat: Re: Przesrost migdałków
Od: "Psychik" <p...@Z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Trapez" <t...@p...wp.pl>


> Jesli interesują Cię metody oczyszczania poza zmianą diety,
> to chętnie napiszę.

nie wiem, czy "Iwone" interesuja, ale mnie tak, wiec smialo pisz :-)

--
Psychik
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=360448

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2004-01-09 10:53:54

Temat: Re: Przesrost migdałków
Od: "wk_s" <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> nie wiem, czy "Iwone" interesuja, ale mnie tak, wiec smialo pisz :-)

Ja tez bym chetnie poczytal.

pozdrawiam
krzysiek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2004-01-09 11:04:51

Temat: Re: Przesrost migdałków
Od: "Iwona" <i...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Trapez" <t...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:btlk2b$p29$1@news.telbank.pl...
> Użytkownik "Iwona" <i...@W...pl> napisał w wiadomości
> No to jak tak, to się wypowiem. Moim zdaniem taki koktail żywieniowy jest
> przyczyną kłopotów z migdałkami. Nie teoretyzuję, bo sam miałem z tym
> problemy i pozbyłem się dopiero poprzez radykalną zmianę diety. Głównie
> chodzi o potrawy mączne, produkowane z białej, oczyszczonej mąki oraz ich
> mieszanie z innymi, np. z mięsem. No i oczywiście mleko oraz słodycze.
> --
> Pozdrawiam
> Trapez

Rzeczywiście, wszystko co opisujesz może mieć właśnie takie podłoże. Podam
może trochę odbiegający od powyższego tematu przykład.
Temat żywienia zaczął mnie interesować, gdy miałam poważne problemy ze
zdrowiem (dzieci także), a lekarze rozkładali ręce.
Zmieniłam sposób żywienia na optymalny (ŻO)(zaczęłam 6 lat temu, potem
ok.2.letnia przerwa i od roku ponownie), ale jeszcze nie mogę pozbyć się
alergii. Głównie objawia się wodnistym katarem i uczuciem zatkanego nosa
(najgorsza jest noc). Latem wiedziałam, że to od pyłków (bo tak mi
sugerowali lekarze), ale zaczęłam mieć katar również w inne pory roku(!).
Przepisywane leki antyhistaminowe w ogóle mi nie pomagały.
Dopiero niedawno odkryłam, że ten katar spowodowany jest pewnymi produktami
spoż., np. orzechy, ryby. Objawy występują po kilku-kilkunastu godzinach od
spożycia któregoś uczulającego mnie produktu i trwa ok. 1.doby. Przyjmuję
zazwyczaj wówczas wapno. Zawsze sądziłam, że pokarmowe uczulenia objawiają
się wysypką, bądź dusznością. A tu katar, zresztą baaardzo uciążliwy.

>Jeśli interesują Cię metody oczyszczania poza zmianą diety,
> to chętnie napiszę.

Jak najbardziej, dzięki.

Pzdr.
Iwona




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Poszukuję materiałów na temat miejsca fizjoterapii w służbie zdrowia
Ciekawe (dla mnie )
Brzydki zapach :(
szkodliwość lampy uv
stabilizator stawu skokowego

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »