Data: 2009-12-06 16:24:19
Temat: Re: Przewrotność to czy (kobiece) geny?
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 6 Dec 2009 03:35:37 -0800 (PST), Iza napisał(a):
> (..)
> Dzieci do 10 miesiąca życia sa w stanie odróżnić lemury, które de
> facto nie sa do odróżnienia.
> Ta umiejętność skądinąd zanikająca, jest niejako takim, żartem
> natury ...jakby biologia chciała nam pokazać jakie niezwykłe
> predyspozycje umysłu mają niemowlęta.
> A może ta umiejętność nadnormatywnej pamięci ...nazwijmy ją
> fotograficznej, jest potrzebna dziecku po to by się uspokoić na widok
> bliskich znajomych twarzy, którą widzi najczęsiaj. Być może z czasem
> kiedy mózg zaczyna generować pamięć długotrwała (zdolność do
> zapamiętywania i szufladkowania wiadomość) ta cudowna umiejętność
> przestaje funkcjonować ...kto wie?
> Super są te zagadki umysłu... fascynujące.
Moja młodsza córka w wieku chyba 2-3 lat poznała dokładne nazwy kolorów z
ich pochodnymi (malowałyśmy razem akwarelami), natomiast od urodzenia
zauważyłam u niej niesamowite samoistne zainteresowanie muzyką (o dziwo -
tylko klasyczną!!!), czego pierwszym objawem było jej uspokajanie się i
nasłuchiwanie, kiedy z radia wydobywały się dźwięki takich utworów lub
przeciwnie, niepokój, placz.
Kiedy poznała nazwy kolorów, zaczęła spontanicznie przyporządkowywac je do
nastroju/rodzaju słyszanej muzyki, mówiąc "o, o, fioletowa muuzyka!" albo
np. "mama, cemu ta muzyka jest taka zółta?", albo zatykała sobie uszy
krzycząc "mama, wyłąc, nie lubie takiej cerwonej muzyki!"
?
--
Ikselka.
|