« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-22 15:45:42
Temat: PstrągChciałam przepis na dobrego pstrąga? Dzięki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-08-22 15:54:10
Temat: Re: PstrągOn Fri, 22 Aug 2003 17:45:42 +0200, "Grażyna" <a...@i...pl>
wrote:
>Chciałam przepis na dobrego pstrąga? Dzięki
Dziwne pytanie.
Jesli chodzi o pstragi to sasiadka poleca przepis na nadziewanego
pieczarkami z opakowania przyprawy do ryb Kamisa.
Ja bym nie mogla ryby z glowa przyrzadzac wiec zazwyczaj po prostu w
przyprawach i w mace i smazymy albo w folie i do piekarnika.
--
Pozdrawiam, Sabina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-22 15:57:03
Temat: Re: Pstrąg
"Grażyna" wrote:
>
> Chciałam przepis na dobrego pstrąga? Dzięki
Pstrag w migdalach
1 pstrag
1 lyzka platkow migdalowych
1 lyzka posiekanej natki pietruszki
1 zabek czosnku pokrojony w plasterki
olej/maslo do smazenia
sol, pieprz do smaku
Rozgrzac maslo z olejem w ciezkiej patelni. Smazyc rybe na jednej
stronie przez 4-6 minut, az odjedzie i bedzie mozna przewrocic. Po
przewroceniu dodac naokolo ryby migdaly, pietruszke i czosnek. Po 2-3
minutach nalozyc te dodatki na rybe i rozprowadzic rowno. Po nastepnych
6 minutach sprawdzic w najgrubszym miejscu, czy ryba nie jest surowa w
srodku, podac z dobrym chlebem i slodko-kwasna salatka z ogorkow.
Magdalena Bassett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-22 16:29:35
Temat: Re: Pstrąg> Chciałam przepis na dobrego pstrąga? Dzięki
żadnych widzimisie, czosnków, migdałów itp. itp.
Pstrąga sprawiasz, możesz zostawić głowe i ogon. Przyprawiasz solą, pieprzem,
jarzynką w brzuchu i zostawiasz na 1-2 godzinki żeby sie przegryzł. Odstałego
pstrąga przypraw jeszcze od zewnątrz pieprzem i solą, lekko przyprusz mąką lub
jak niechcesz to nie, włóż go na mocno rozgrzany olej i opiekaj z obu stron po
dwa razy, możesz lekko go podziobać na grzbiecie żeby szybciej doszedł, skórka
musi być taka złota, najlepszy jest z sałatką z pomidora (cebulka, pomidor,
sól, pieprz ew. śmietanka) z ziemniaczkami lub chlebkiem. Możesz w czasie
pieczenia pokropić go cytryną, na talerz różnież połóż ćwiartke cytryny. Palce
lizać i masz cały smak ryby nie zniszczony przyprawami :)
Ja robie taka rybe na ognisku, niekoniecznie pstrąga ale przepis identyczny.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-22 16:52:20
Temat: Re: PstrągI drobno posiekany czosnek na wierzch pod koniec smażenia!
pozdr
cherokee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-22 17:16:50
Temat: Re: Pstrąg
<h...@W...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:4923.00000800.3f4644ee@newsgate.onet.pl...
> żadnych widzimisie, czosnków, migdałów itp. itp.
Popieram, serce sie kroi jak czytam, ze pstraga lub lososia
"przyprawiac"czosnkiem itd..., to gdzie ten szlachetny smak tych ryb?
Myslalam juz ,ze jestem jedyna osoba na swiecie, ktora w tak prosty sposob
przyrzadza ryby , no ale to tak malo oryginalne :-))
Ilona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-22 17:37:49
Temat: Re: Pstrąg
I.P. pisze:
>
>serce sie kroi jak czytam, ze pstraga lub lososia
> "przyprawiac"czosnkiem itd..., to gdzie ten szlachetny smak tych ryb?
> Myslalam juz ,ze jestem jedyna osoba na swiecie, ktora w tak prosty sposob
> przyrzadza ryby , no ale to tak malo oryginalne :-))
Tak, to jest prawie ze filozoficzna przepasc.
Mozna, tak jak w cytowanych przepisach, gluszyc smak ryby rozmaitymi
intesywnymi dodatkami, od migdalow po czosnek, albo nawet ich mieszanka.
To jest swego rodzaju szkola p.t. "zupa na gwozdziu", czyli
przyrzadzanie "bialka pochodzenia rybnego" w dowolnym smaku.
Albo - szkola druga - przy pomocy minimum przypraw i dodatkow starac sie
wydobyc wyjatkowy smak wyjsciowego "surowca" - w tym przypadku pstraga.
Do tego, w moim przekonaniu, wystarczy sol, pieprz, odrobina soku z
cytryny, moze koper, moze szczypta innych ziol, ale nic wiecej. Wtedy
bedziemy jedli pstraga.
Pozdrowienia,
Zbyszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-22 20:17:50
Temat: Re: Pstrąg> I drobno posiekany czosnek na wierzch pod koniec smażenia!
O NIE !!! ludzie co wy macie z tym czosnkiem? taką delikatną rybe psuć tak
wyrazistą przyprawą? ja bym miała za takie coś łeb urwany w pracy.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-22 20:20:17
Temat: Re: Pstrąg>
>
> I.P. pisze:
>
> >
> >serce sie kroi jak czytam, ze pstraga lub lososia
> > "przyprawiac"czosnkiem itd..., to gdzie ten szlachetny smak tych ryb?
> > Myslalam juz ,ze jestem jedyna osoba na swiecie, ktora w tak prosty sposob
> > przyrzadza ryby , no ale to tak malo oryginalne :-))
>
>
> Tak, to jest prawie ze filozoficzna przepasc.
>
> Mozna, tak jak w cytowanych przepisach, gluszyc smak ryby rozmaitymi
> intesywnymi dodatkami, od migdalow po czosnek, albo nawet ich mieszanka.
> To jest swego rodzaju szkola p.t. "zupa na gwozdziu", czyli
> przyrzadzanie "bialka pochodzenia rybnego" w dowolnym smaku.
>
> Albo - szkola druga - przy pomocy minimum przypraw i dodatkow starac sie
> wydobyc wyjatkowy smak wyjsciowego "surowca" - w tym przypadku pstraga.
> Do tego, w moim przekonaniu, wystarczy sol, pieprz, odrobina soku z
> cytryny, moze koper, moze szczypta innych ziol, ale nic wiecej. Wtedy
> bedziemy jedli pstraga.
A ja myślałam że jestem staroświecka bo kocham naturalny smak danego mięsa a
jednak ... :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-22 23:10:45
Temat: Re: PstrągDans la
news:Nxs1b.267626$rsJ.204523@news04.bloor.is.net.cab
le.rogers.com,
Zbigniew Pieciul <m...@z...com> a écrit:
>> serce sie kroi jak czytam, ze pstraga lub lososia
>> "przyprawiac"czosnkiem itd..., to gdzie ten szlachetny smak tych ryb?
Podkreslony, ewentualnie...
>> Myslalam juz ,ze jestem jedyna osoba na swiecie, ktora w tak prosty
>> sposob przyrzadza ryby , no ale to tak malo oryginalne :-))
>
> Tak, to jest prawie ze filozoficzna przepasc.
Filozofia zalezy tysz od : "ile?" ; "czego?" ; "do czego?"...
> Mozna, tak jak w cytowanych przepisach, gluszyc smak ryby rozmaitymi
> intesywnymi dodatkami, od migdalow po czosnek, albo nawet ich
> mieszanka.
<troll>
Nie wiedzialam o tum ze lyzka migdalow jest intensywnym dodatkiem...
<koniec/troll>
> To jest swego rodzaju szkola p.t. "zupa na gwozdziu", czyli
> przyrzadzanie "bialka pochodzenia rybnego" w dowolnym smaku.
Uwielbiam "kuchnie biwakowa", ale na tym sie swiat nie konczy :-)
> Albo - szkola druga - przy pomocy minimum przypraw i dodatkow starac
> sie wydobyc wyjatkowy smak wyjsciowego "surowca" - w tym przypadku
> pstraga.
Jak najbardziej...
> Do tego, w moim przekonaniu, wystarczy sol, pieprz, odrobina soku z
> cytryny, moze koper,
Problem w tym ze *moim przekonaniu* koper (cytryna) ma zbyt intensywny
smak... osobiscie uzywam listkow laurowych, czyli :
"do tego, w moim przekonaniu, wystarczy sol, pieprz i listek laurowy"
Ewcia
--
/De gustibus non disputandum/
Niesz !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |