| « poprzedni wątek | następny wątek » |
231. Data: 2010-02-09 10:43:54
Temat: Re: Psy... - hol - ogia
Użytkownik "Wlodzimierz Holsztynski (Wlod)" <s...@g...com> napisał w
wiadomości
news:253a5f36-0d6d-4a50-bb59-5f397a72904b@x10g2000pr
k.googlegroups.com...
On Feb 8, 1:38 pm, XL <i...@g...pl> wrote:
> - stereotypy nigdy nie biorą się z niczego.
>
> --
>
> Ikselka.
Nie, nie z niczego.
Antysemitko Ikselko, stereotypy, jak sama
nazwa wskazuje, biorą się z głupoty. Czyli
tym razem zgodziliśmy się. Głupcy operują
stereotypami.
Jesteś Ikselko antysemitką, bo chcesz człowieka
pozbawić pracy w polskiej tv nie dlatego, że ma
złą dykcję; lub dlatego, że jego polszczyzna
jest tak zła jak Twoja; lecz dlatego, że jest Żydem.
Wlod
----------------------------------------------------
----------------------------
A to, że on nie zatrudni nikogo- kto ma inne pochodzenie- to jest ok, bo
robi za mniejszość? Co za obłuda...
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
232. Data: 2010-02-09 10:59:06
Temat: Re: Psy... - hol - ogia
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hkre94$p34$1@news.task.gda.pl...
> A to, że on nie zatrudni nikogo- kto ma inne pochodzenie-
No cóż, widać było, żeś głupi, już wcześniej.
Teraz widzę z przyjemnością, żeś idiota.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
233. Data: 2010-02-09 11:42:03
Temat: Re: Psy... - hol - ogia
Użytkownik "Maciej Woźniak" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hkrf5s$oci$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:hkre94$p34$1@news.task.gda.pl...
>
>> A to, że on nie zatrudni nikogo- kto ma inne pochodzenie-
>
> No cóż, widać było, żeś głupi, już wcześniej.
> Teraz widzę z przyjemnością, żeś idiota.
No i znów mnie przekonałeś:-)
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
p.s.
są jakieś profity dla pożytecznych idiotów? Chociaż dobrze Ci płacą?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
234. Data: 2010-02-09 11:44:53
Temat: Re: Psy... - hol - ogia
Użytkownik "Maciej Woźniak" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hkrf5s$oci$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:hkre94$p34$1@news.task.gda.pl...
>
>> A to, że on nie zatrudni nikogo- kto ma inne pochodzenie-
>
> No cóż, widać było, żeś głupi, już wcześniej.
> Teraz widzę z przyjemnością, żeś idiota.
z drugiej strony- jak byłbym żydem, to bym wolał, żebyś to Ty robił za
antysemitę:-). Twoje bezwzględne poparcie dla żydowskiej hucpy- i poparcie
globa może być uznane za pocałunek Almanzora:-)
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
235. Data: 2010-02-09 11:58:38
Temat: Re: Psy... - hol - ogia
"Chiron" <c...@o...eu> wrote in message
news:hkrhrg$2a9$1@news.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "Maciej Woźniak" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:hkrf5s$oci$1@inews.gazeta.pl...
> >
> > Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> > news:hkre94$p34$1@news.task.gda.pl...
> >
> >> A to, że on nie zatrudni nikogo- kto ma inne pochodzenie-
> >
> > No cóż, widać było, żeś głupi, już wcześniej.
> > Teraz widzę z przyjemnością, żeś idiota.
>
>
> z drugiej strony- jak byłbym żydem, to bym wolał, żebyś to Ty robił za
> antysemitę:-). Twoje bezwzględne poparcie dla żydowskiej hucpy- i poparcie
> globa może być uznane za pocałunek Almanzora:-)
Dokładnie (niektórzy tylko to słowo uznają za argument i słusznie)...
:-))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
236. Data: 2010-02-09 12:07:57
Temat: Re: Psy... - hol - ogia
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hkrhrg$2a9$1@news.task.gda.pl...
> z drugiej strony- jak byłbym żydem, to bym wolał, żebyś to Ty robił za
> antysemitę:-).
Wolenie Żydów nie jest dla mnie rozkazem, ale za
antysemitę wielu by mnie uznało.
>Twoje bezwzględne poparcie dla żydowskiej hucpy
Żeś sobie wyimaginował, podobnie jak wiele innych
rzeczy.
> - i poparcie globa
Że niby co?
A, dobra, masz rację.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
237. Data: 2010-02-09 12:42:48
Temat: Re: Psy... - hol - ogiaOn 8 Lut, 23:57, XL <i...@g...pl> wrote:
> Stereotypy biora się z obserwowanej prawidłowości cech.
Stereotyp to uproszczenie, mechanizm pozwalający wyłączyć myślenie.
Jak każdy taki mechanizm jest niebezpieczny w użyciu (i używany
wszędzie tam gdzie
komuś na takiej "bezmyślności" zależy)
1. Stereotyp to rodzaj generalizacji, z zasady niedopuszczającej
wyjątków i wszelkiego rodzaju
dzwonów Gaussa czy innych rozkładów statystycznych. Bo wyjątki
zmuszają do myślenia i do wyciągania wniosków, a przecież:
2. Stereotyp jest statyczny, nie uwzględnia dynamiki życia i zmian
jakie w życiu zachodzą.
Raz uformowany będzie żył już własnym życiem, często zupełnie
oderwanym od rzeczywistosci.
Wystarczy że trafi na odpowiednie podłoże mentalne grupy osób z
zespołem analityczno-syntetycznym McGyvera
i staje się samowystarczalny...
3. Stereotyp ma bardzo swoiste mechanizmy powstawania i
potwierdzania,
często niewiele mających wspólnego ze zdrowym rozsądkiem i logiką:
- To stereotyp modyfikuje człowieka, a nie na odwrót. Jesli będziemy
mieli np. Niemca,
nie pasującego do stereotypu "Ordnung muss sein", to nieszczęsnik w
oczach "streotypowca"
przestanie być Niemcem, bo wszak wiadomo że wszyscy Niemcy kochaja
porządek.
Inaczej: Stereotyp karmi sie tylko potwierdzeniami, zaprzeczenia nie
istnieją
- Stereotypy często odnoszą się do pojęć "niemierzalnych", bardzo
subiektywnych.
O ile np. stwierdzenie mężczyźni są wyżsi od kobiet da się
potwierdzić, bądź mu zaprzeczyć
(np. przeprowadzając badania ststystyczne i pokazując jakiś "rozkład
wzrostu"),
o tyle jak np. udowodnić, że "Polacy to nie jest złodziejski naród"?
- Stereotyp bardzo rzadko powstaje na "szerokiej bazie porównawczej",
często jest wynikiem osobistych urazów, jednostkowych przeżyć,
przenoszonych później na poziom ogólny. Ktoś kto przeczyta
antysemickie
wypociny na tej grupie tak naprawdę pozna tylko dwóch zdziwaczałych
starszych panów
i pewną panią "ja, czyli społeczeństwo", a nie wszystkich Polaków.
Jednak jeśli będzie ich "charakterologicznym odpowiednikiem" po
stronie żydowskiej,
niemieckiej, rosyjskiej - szumnie ogłosi: "Polacy to antysemici".
P.S. Ikselka podala tu mechanizm powstawania stereotypu, ktory ma
stereotyp czynic wiarygodnym .
W takim razie np. stereotyp katolika "zacofanaego dewota z
ciemnogrodu" też musi być prawdziwy,
bo też wynika z "obserwowanej prawidłowości cech"....
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
238. Data: 2010-02-09 12:45:02
Temat: Re: Psy... - hol - ogiaOn 8 Lut, 22:22, XL <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Mon, 08 Feb 2010 09:37:45 +0100, Bbjk napisał(a):
>
> > Stalker pisze:
>
> >> O treści postu Panslavisty "Parchactwo podnosi rogate lby" nie wspomne
>
> > Polecam:
> >http://www.nigdywiecej.org/
>
> Polecam:
> "Ty goebellsowska gnido śmierdząca, szmalcownicze nasienie,
> schowaj swoje pogróżki w dupę swojego zdechłego bosa.
>
> Wlod"
> --
>
> Ikselka.
Jak ja czasami nie lubie miec racji. To jest dokaldnie to o czym
pisalem:
Prosze zobaczyc w jak ksiazkowy sposob Ikselka wykorzystala wybuch
Wloda...
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
239. Data: 2010-02-09 18:51:37
Temat: Re: Psy... - hol - ogiaOn 9 Feb., 18:18, "AW" <o...@h...com> wrote:
> > On 8 Lut, 23:57, XL <i...@g...pl> wrote:
>
> > > Stereotypy biora się z obserwowanej prawidłowości cech.
>
> > Stereotyp to uproszczenie, mechanizm pozwalający wyłączyć myślenie.
> > Jak każdy taki mechanizm jest niebezpieczny w użyciu (i używany
> > wszędzie tam gdzie
> > komuś na takiej "bezmyślności" zależy)
>
> > 1. Stereotyp to rodzaj generalizacji, z zasady niedopuszczającej
> > wyjątków i wszelkiego rodzaju
> > dzwonów Gaussa czy innych rozkładów statystycznych. Bo wyjątki
> > zmuszają do myślenia i do wyciągania wniosków, a przecież:
>
> > 2. Stereotyp jest statyczny, nie uwzględnia dynamiki życia i zmian
> > jakie w życiu zachodzą.
> > Raz uformowany będzie żył już własnym życiem, często zupełnie
> > oderwanym od rzeczywistosci.
> > Wystarczy że trafi na odpowiednie podłoże mentalne grupy osób z
> > zespołem analityczno-syntetycznym McGyvera
> > i staje się samowystarczalny...
>
> > 3. Stereotyp ma bardzo swoiste mechanizmy powstawania i
> > potwierdzania,
> > często niewiele mających wspólnego ze zdrowym rozsądkiem i logiką:
>
> > - To stereotyp modyfikuje człowieka, a nie na odwrót. Jesli będziemy
> > mieli np. Niemca,
> > nie pasującego do stereotypu "Ordnung muss sein", to nieszczęsnik w
> > oczach "streotypowca"
> > przestanie być Niemcem, bo wszak wiadomo że wszyscy Niemcy kochaja
> > porządek.
> > Inaczej: Stereotyp karmi sie tylko potwierdzeniami, zaprzeczenia nie
> > istnieją
>
> > - Stereotypy często odnoszą się do pojęć "niemierzalnych", bardzo
> > subiektywnych.
> > O ile np. stwierdzenie mężczyźni są wyżsi od kobiet da się
> > potwierdzić, bądź mu zaprzeczyć
> > (np. przeprowadzając badania ststystyczne i pokazując jakiś "rozkład
> > wzrostu"),
> > o tyle jak np. udowodnić, że "Polacy to nie jest złodziejski naród"?
>
> > - Stereotyp bardzo rzadko powstaje na "szerokiej bazie porównawczej",
> > często jest wynikiem osobistych urazów, jednostkowych przeżyć,
> > przenoszonych później na poziom ogólny. Ktoś kto przeczyta
> > antysemickie
> > wypociny na tej grupie tak naprawdę pozna tylko dwóch zdziwaczałych
> > starszych panów
> > i pewną panią "ja, czyli społeczeństwo", a nie wszystkich Polaków.
> > Jednak jeśli będzie ich "charakterologicznym odpowiednikiem" po
> > stronie żydowskiej,
> > niemieckiej, rosyjskiej - szumnie ogłosi: "Polacy to antysemici".
>
> > P.S. Ikselka podala tu mechanizm powstawania stereotypu, ktory ma
> > stereotyp czynic wiarygodnym .
> > W takim razie np. stereotyp katolika "zacofanaego dewota z
> > ciemnogrodu" też musi być prawdziwy,
> > bo też wynika z "obserwowanej prawidłowości cech"....
>
> > Stalker
>
> Widzę, że cierpisz na stereotyp odnośnie stereotypów. Posługiwanie się
> stereotypami usprawnia funkcjonowanie w skomplikowanych sytuacjach i w ten
> sposób służy optymalnemu przetrwaniu.
A co ja napisalem?
"...Stereotyp to uproszczenie, mechanizm pozwalający wyłączyć
myślenie...."
I czy to co powyzej stoi w sprzecznosci z:
"...Jak każdy taki mechanizm jest niebezpieczny w użyciu (i używany
wszędzie tam gdzie komuś na takiej "bezmyślności" zależy..."
> Człowiek zmuszony do podejmowania szybkich decyzji w społecznym kontekście
> karkołomnego wyścigu szczurów nie może pozwolić sobie na dogłębne wnikanie w
> złożoności tej czy tamtej osoby, w natłoku ludzi z jakimi ma na codzień do
> czynienia. Musi posługiwać się uproszczeniami, które są statystycznie
> uzasadnione. Jeśli dany stereotyp okazuje się słuszny przynajmniej w 51%-ach,
> to już posiada rację bytu.
Nieprawda. Znaczy to tylko tyle ze poslugujesz sie "zafalszowanymi
danymi",
a twoj algorytm podejmowania decyzji jest niewiele wart...
Przy 51% slusznosci rownie dobrze mozesz rzucic moneta...
No i skad wiadomo, ze to 51%, a nie 49% ?
> Większość spontanicznie powstałych stereotypów jest dlatego słuszna - nie we
> wszystkich przypadkach oczywiście, ale w ich większości.
Np. ktore? Jaka to wiekszosc tych stereotypow? 51%? :-)
> Inaczej jest natomiast ze stereotypami lansowanycmi celowo, poprzez
> manipulatorskie media w ramach inżynierii społecznej. Ale nie o takich
> stereotypach tu mowa.
Cos sliskie w tym przypadku to rozroznienie spontanicznie / celowo
Stalker, pisze na psp, wiec proponuje tam ciagnac dyskusje...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
240. Data: 2010-02-09 18:51:45
Temat: Re: Psy... - hol - ogia
Stalker napisał(a):
> On 8 Lut, 10:01, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
>
> > W realnym życiu jeśli w danej strukturze cywilizacyjnej Nacja żydowska
> > zawłaszczyła władzę nad jakąś dziedziną, to faktycznie dla tej
> > żydowskiej władzy społeczeństwa tubylcze stają się pogardzanym
> > marginesem, co kumuluje się rewolucjami, wypędzeniami, pogromami.
>
> W realnym życiu dotyczy to KAŻDEJ "nacji". W miejsce przymiotnika
> żydowska
> wstaw rosyjska, niemiecka, japońska, angielska, turecka, a szybko w
> historii odnajdziesz odpowiednie przykłady. To co piszesz, to nie jest
> cecha "narodowa",
> to proste i skuteczne mechanizmy działania mempleksów
> nacjonalistycznych
>
> Ze smutkiem obserwuję jak negatywne skutki tych mempleksów
> wykorzystują tutaj Ci, którzy chcą je (te mempleksy) przenieść na nasz
> grunt. I ze zdziwieniem patrzę jak pewne oczywiste mechanizmy
> socjologiczne tłumaczone są na bazie prymitywnych stereotypów...
>
> To o czym piszesz to skutek "patriotyzmu wojennego", którego ofiarą
> stali się właśnie Żydzi. Państwo Izrael powstało na gruncie pamięci o
> holocauście i w warunkach wrogości ze strony wszystkich sąsiadów.
> Jednym ze środków na przetrwanie w takich warunkach jest budowa
> "patriotyzmu wojennego", jednoczącego wszystkich bez wyjątku wokół
> jednego celu. Niestety to lekarstwo często gorsze od choroby, bo
> złożone z zawiesiny działań opartych o najgorsze instynkty. Taki
> "patriotyzm" potrzebuje np.:
>
> 1. Wyidealizowanej wizji własnej grupy
> 2. Wroga: odhumanizowanego i "gorszego" zagrożenia.
>
> Tak pojęty "patriotyzm" jest strasznie niebezpieczny, bo praktycznie
> po pewnym czasie wyklucza pokojowe współistnienie (zwłaszcza jeśli
> obie strony go stosują). Nie przez przypadek pojęcie
> "nierozwiązywalnego konfliktu" zostało ukute właśnie w odniesieniu do
> konfliktu na Bliskim Wschodzie...
>
> Tak, to prawda, że konflikt żydowsko-izraelski jest wyjątkowo okrutny,
> ale nie dlatego że jedną ze stron są Żydzi, tylko dlatego że są to
> Żydzi wychowani w "toksycznym patriotyzmie". To może spotkać (i
> spotyka) każdy naród, wystarczy jeśli ludzie dadzą posłuch różnego
> rodzaju "hrabiom Sasom, jedynym Polakom"
>
> > rotfl
> > Nie dostrzegasz oczywiście napaści w wykonaniu Holsztynski'yego.
> > To prawidłowość logiki Kalego.
>
> Istnieją różne możliwości walki z bzdurą i "mądrością". Jedną z nich
> jest odpowiedź atakiem takim samym jak ten przeciwnika. I mam apel do
> pana Holsztynskiego (i do Renala):
>
> Paradoksalnie w obrębie tak nomen, omen, robaczywych mempleksów jak
> wszelkiego rodzaju "-izmy" nie jest to dobra technika, bo właśnie
> takimi odpowiedziami się one żywią. To je umacnia... Wszak nakręcanie
> spirali agresji i nienawiści jest dla nich jednym z podstawowych
> celów. Ja wiem, że czasami ciężko jest tak normalnie po ludzku
> zdzierżyć, ale każdy atakujący (na ich poziomie) jest wtedy
> potwierdzeniem szerzonych przez nich tez
>
> > Edward Robak* z Nowej Huty
> > ~>°<~
> > miłośnik mądrości i nie tylko :)
>
> Stalker
Nie głupku, człowiek kultury wartościuje, a sztuka
najbardziej[ dlatego ikselcia ciągle atakuje pisarzy, bo przy
wartościowaniu sztuki okazuje się zwykłym menelskim śmieciem, bo tak
się zachowuje], dlatego rozumiemy dzięki wartościowaniu jakim gównem
jest Ikselka, Chiron i i reszta tego obrzydliwego menalstwa
I gówno trzeba nazywać po imieniu, trzeba odróżniać plewy o robactwa,
dlatego Wol wyraził jedynie to czym jest menelstwo, bo menelstwo tak
się zachowuje jak menelstwo i nie było w tym ataku, ani agresji, tylko
zwykłe = to robaki, to ziarno= A ten buraczany śmieć Ikselka i reszta
tego zapyziałego gówna projektuje na niego nienawiść..........
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |