Data: 2008-09-25 18:01:45
Temat: Re: Psychika w utworach Hey
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 25 Sep 2008 19:45:51 +0200, Sakujami napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:wx2ndiit9cv1$.yy54c7jsdpd7$.dlg@40tude.net...
>> U Ciebie też minie ten ciemny czas :-)
>
> Może w 2012 roku...
Nie strasz ;-)
Ja Cię nie opuszczę, jeśli tutaj będziemy się spotykać. Świat jest naprawdę
piękny, jakże bardzo chciałabym Cię przekonac, że jego czarne widzenie to
tylko Twój wewnętrzny filtr... Miałam to. Wyszłam z tego.
>
>> Nie możesz czegoś pogodniejszego i lepszego słuchac? - taka muzyka, jaką
>
> Jesli chodzi o teledyski Hej z Youtube to słucham tych ostatnich
> jaśniejszych.
A w ogóle ich nie sluchaj. To jazgot, można się powiesić od samego
patrzenia na Nosowską, co dopiero od słuchania jej. Weź się za Szopena,
serio. Najpierw trochę na siłę - no, spróbujże, szkodzi Ci coś? :-)
Na początek zadałabym Ci "Preludium deszczowe" - smutne, nostalgiczne,
skoro musisz, ale tam ani słowa nie ma o bezsensie życia, są same nuty o
kapaniu kropli, o tym, jak każda z nich zawisa w bezruchu chwilę przed
upadkiem, a Ty sie uspokajasz, bo wiesz, że następna spadnie identycznie
jak poprzednia i nic się nie zmieni na gorsze, a tylko na lepsze, kiedy
wyjdzie słońce i ciepły powieje wiatr wśród gałęzi, i spadną z nich
wszystkie wiszące krople jak brylanty :-)
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)
|