Data: 2008-10-07 20:14:20
Temat: Re: Psychopata?
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Don Gavreone pisze:
> Chyba trochę za mało danych?
> To może być równie dobrze (nie)pospolity cham.
Nie mam o nim za dużo danych. Lat około 30, może lekko ponad. Na pijaka
nie wygląda, nie widziałam go nigdy pijanego. Jego żona/partnerka nigdy
nie patrzy w oczy. Facet drze się czasem na nią, ale dzisiaj miałam
wrażenie, że sam do siebie wrzeszczał. Jak go widuję na ulicy, to raczej
uśmiechnięty.
Jak można być takim porąbańcem?
Ja mam pecha do sąsiadów. W poprzednim miejscu sąsiad podejrzewał mnie o
pracę w telewizji i współpracę z tajnymi służbami, które niby założyły
mu podsłuch. W końcu powybijał nam okna, rzucając w nie kubkami
ceramicznymi. Ucierpiało przy okazji kilka samochodów.
Nie dziwiło mnie to, bo w bloku różni ludzie się zdarzają.
Teraz mam jednego bezpośredniego sąsiada. W trakcie budowy chcieliśmy
wyciszyć ściany, nie zależało mu, bo to niby "i tak nic nie słychać". A
teraz muszę tego słuchać dzień w dzień. :(
Ewa
|