Data: 2008-10-07 20:20:58
Temat: Re: Psychopata?
Od: "Don Gavreone" <s...@l...po>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea<e...@p...fm>
news:gcgg1t$o5i$1@atlantis.news.neostrada.pl
[...]
> Ja mam pecha do sąsiadów. W poprzednim miejscu sąsiad podejrzewał
> mnie o pracę w telewizji i współpracę z tajnymi służbami, które niby
> założyły mu podsłuch. W końcu powybijał nam okna, rzucając w nie
> kubkami ceramicznymi. Ucierpiało przy okazji kilka samochodów.
> Nie dziwiło mnie to, bo w bloku różni ludzie się zdarzają.
> Teraz mam jednego bezpośredniego sąsiada. W trakcie budowy chcieliśmy
> wyciszyć ściany, nie zależało mu, bo to niby "i tak nic nie słychać".
> A teraz muszę tego słuchać dzień w dzień. :(
Omatkoiojcze! Co za karma! :( Może w następnym życiu będzie lepiej?
Jeżeli Cię to pocieszy, to też miałem raczej niefajnych sąsiadów (np.
dyskomuła, inwalidę znęcającego się werbalnie nad żoną i dziećmi, głuchych
staruszków słuchających tv do późna w nocy) a i teraz mamy na dole
młodzieńca, któremu muzyka najlepiej brzmi po pierwszej w nocy - na
szczęście nie codziennie :)
Don
|