Data: 2008-10-07 20:42:06
Temat: Re: Psychopata?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 07 Oct 2008 22:30:55 +0200, medea napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>> U niektórych podniesiony głos czy przekleństwa wcale nie sa objawem agresji
>> -w niektórych rodzinach tak po prostu się ROZMAWIA... Znam takie rodziny.
>> ja u nich nie wytrzymałabym ani 5 minut, a oni sie tak do siebie po prostu
>> zwracają. dzieci krzycza na rodziców, rodzice na dzieci i na siebie
>> nawzajem...
>> Może dlatego ten Twój sąsiad tak właśnie cały dzień - że sobie po prostu
>> rozmawia z żoną, tylko że ona może odzywa się ciszej i jej akurat nie
>> słyszysz.
>
> Biorę pod uwagę taką możliwość. Niewiele mnie to nie pociesza jednak.
>
> Ewa
Wiem, rozumiem. Człowiek żyje w psychicznym napięciu, wyobrażam sobie, że
ciągle czekasz, ze to sie znowu za chwilę zacznie, poza tym świadomość
braku wpływu... A może dałoby się mu przemówić do mózgownicy jakoś?.
:-(
PS. Podobno są jednak jakieś technologie wygłuszania pomieszczeń - jesli
planujecie pozostanie w obecnym miejscu, tobym na Waszym miejscu przy
okazji najbliższwego remontu/malowania pomyślała o wygłuszeniu ściany
dzielącej Was od sąsiada.
Tak pierwsze z brzegu:
http://www.puhdelag.alte.pl/html/technologie.html
No bo innego wyjścia nie widzę :-(((
I drzwi też trzebaby wygłuszyć lub założyć drugie.
Tylko nie wiedzieć, czemu, pomyślalam, że to sąsiad przez ścianę...
|