Data: 2015-03-31 14:49:31
Temat: Re: Psychopatyczne zarazki
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-03-31 o 12:33, Pszemol pisze:
> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
> news:551a3a4c$0$8385$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2015-03-30 o 16:44, Pszemol pisze:
>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>> news:65zyty9jq0p9$.3rkwqoeni236$.dlg@40tude.net...
>>>>>> Psychopata to człowiek, w szerszym znaczeniu, ale jednak chory,
>>>>>> czy raczej
>>>>>> "uszkodzony" - bo z uszkodzoną psychiką. Nawet najstraszniejsze
>>>>>> jego czyny
>>>>>> nie są czynami człowieka normalnego. U psychopaty czynienie zła
>>>>>> jest JEGO
>>>>>> jedynie słuszną rzeczywistością, bo on nie odróżnia dobra od zła.
>>>>>> Człowiek
>>>>>> tzw normalny to odróżnia - i dlatego jeśli czyni zło, to powinien
>>>>>> trafić do
>>>>>> piekła, czym by ono nie było...
>>>>>
>>>>> Kobieca logika roztkliwiania się nad chorym psychopatą.
>>>>> Psychopata rozróżnia między dobrem a złem
>>>>
>>>> Nie - albo w ogóle, albo nie w każdym momencie
>>>> - właśnie dlatego JEST psychopatą.
>>>
>>> Uważasz że jest chory?
>>> A jeśli jest chory, to czy etyczne jest karać kogoś za to, co zrobił
>>> pod wpływem choroby?
>>
>> Ja bym spytała - jeśli chory, to według czyich kryteriów choroby
>> i normalności?
>
>
> Jeśli ktoś ma wadę mózgu powodującą aspołeczne, psychopatologiczne
> zachowania i wiemy, że kara nic nie zmieni bo "on taki już jest" to kara
> przestaje pełnić funkcję dyscyplinarną a zaczyna pełnić rolę izolowania
> takiej jednostki od reszty społeczeństwa, ale pojawiają się problemy
> moralne.
Mam wrażenie, że rozmowa toczyła się wokół szczególnego rodzaju kary.
Oraz sędziego.
Ewa
|