Mapet\(ka\) <m...@p...onet.pl> napisał(a):

> No to sie okreslilam jako zima i przystepuje do kupna szminki (tym razem
> sie musi udac). Moje pytanie jest takie: czy oplaca sie kupowac takie
> kosmetyki jak w temacie (wiem, wiem, juz bylo na ten temat). Bo widzicie, w
> Twoim Stylu byl taki kupon na 30% znizki na produkty Sephory. A ja
> potrzebuje pudru (w kamieniu), kredki (sprobuje, a co), no i tej szminki
> nieszczesnej. Moge z czystym sumieniem wykorzystac ten kuponik, czy oddac
> siostrze i siegnac po inne marki? Najtansza to ta Sephora nie jest, dlatego
> sie pytam. No i kolorow ma w pierniki, rzeczywiscie.

z Sephory mialam kredki do oczu w szalonych kolorach i byly bardzo fajne,
miekkie. poza tym znam tylko lakiery do paznokci (z serii Artist - lepsze niz
ze "zwyklej", te serie zreszta wycofuja i sprzedaja za pol ceny! uwaga, bo za
chwile sie skoncza! - jest super fiolet w sam raz dla "zimy"). poza tym mam
taki rozswietlajacy puderek w malenkim pudeleczku, w kolorze bialym, jest
swietny, ale to raczej taki wieczorowy bajer (robilam sobie nim ekstra jasna,
rozswietlona twarz, co przy czarnych wlosach dawalo wysoce ciekawe efekty :))

-- kasicy wcielenie portalowe

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/