« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-11-04 15:38:38
Temat: Pułapka racjonalizmu?Zanim zanurze sie głębiej w uczucia chciałbym sie zapytać co sądzicie o
takiej jednej mojej wątpliwości:
Czy racjonalizowanie jako obrona przed emocjami nie jest aby ślepą
uliczka?
pozdrawiam
marsel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-11-04 17:07:23
Temat: Re: Pułapka racjonalizmu?
Użytkownik Marsel
> Czy racjonalizowanie jako obrona przed emocjami nie jest aby ślepą
> uliczka?
sze Marsel
to nie walka
to latanie !
Mam do Ciebie ważne coś
ale tu Etat jest mi też potrzebny
i kto wie może parę innych osób?
Mania
kto wie czy nie
JeT?
mam w głowie
Alberta i Leonarda
i prawdopodobnie
szalej w żołądku
:o)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-04 21:02:31
Temat: Re: Pułapka racjonalizmu?
Użytkownik Mania
> to latanie !
juz na lotnisku
ale fajnie było
polecam gorąco
> szalej w żołądku
już po płukaniu żołądka
trochę głupia pozycja
z głową nad sedesem
ale co odlot to odlot
:o)
Mania
PS obecnie w fazie racjonalizowania
pomysłów 'wielce' odkrywczych
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-05 08:10:54
Temat: Re: Pułapka racjonalizmu?
Użytkownik "Marsel" napisał
> Czy racjonalizowanie jako obrona przed emocjami nie jest aby ślepą
> uliczka?
hmmmm racjonalizowanie w pewnym sensie jest ..... to mechanizm obronny ktory nas
przed czyms broni
... tak samo jak samooszukiwanie sie ..... bronia nas (takze nasze emocje) z roznym
skutkiem .... a
czy jest slepa uliczka? ... hmmm zalezy co masz na mysli .... mozna wogole postawic
pytanie czy moz
na obronic sie przed czyms takim jak EMOCJE ..... jedni wypracowali sobie juz
skuteczne dla nich me
tody "tlumienia" emocji ... nawet jak "bombardujemy" emocje racjonalnymi
przeslankami, i czujemy ze
"zanikaja" ... to czasem po roku czy nawet dwoch wystarczy jeden bodziec by one
"odzyly" !!!
Czy mozna obronic sie przed emocjami?
Oliwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-05 08:33:15
Temat: Re: Pułapka racjonalizmu?Marsel <i...@w...pl> wrote:
> Czy racjonalizowanie jako obrona przed emocjami nie jest aby ślepą
> uliczka?
Racjonalizm w takim wypadku to coś nie na miejscu... Uczuciami rządzą inne,
nieracionalne prawa ;-) Pamiętaj o tym!
--
# Damian *dEiMoS* Kołkowski # mailto:d...@c...pl #
## http://deimos.civ.pl # iCQ:59367544 # GG:88988 ##
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-05 08:47:19
Temat: Re: Pułapka racjonalizmu?> Racjonalizm w takim wypadku to coś nie na miejscu... Uczuciami rządzą inne,
> nieracionalne prawa ;-) Pamiętaj o tym!
zgadza sie ze uczucia nie sa racjonalne .... ale dlaczego cos takiego jak racjonalizm
nie jest na m
iejscu? ..... podobno faceci po bolesnych rozstaniach z kobietami dla zniwelowania
bolu psychicznego
(emocji negatywnych) wlasnie uciekaja sie do racjonalizacji! ... czy to jest
racjonalne dzialanie?
... pewnie nie ..... ale czasem skuteczne .......
Oliwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-05 09:15:53
Temat: Re: Pułapka racjonalizmu?Oliwia <i...@p...onet.pl> wrote:
> [..] podobno faceci po bolesnych rozstaniach z kobietami dla zniwelowania
> bolu psychicznego (emocji negatywnych) wlasnie uciekaja sie do
> racjonalizacji! ... czy to jest racjonalne dzialanie? ... pewnie nie
> ..... ale czasem skuteczne .......
A dlaczego mnie się o to pytasz..? Z reszta nie zdziwiłbym się; facet kocha
raz, a kobieta uwodzi całe życie ;-)
--
# Damian *dEiMoS* Kołkowski # mailto:d...@c...pl #
## http://deimos.civ.pl # iCQ:59367544 # GG:88988 ##
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-05 09:50:31
Temat: Re: Pułapka racjonalizmu?On Sun, 4 Nov 2001 16:38:38 +0100, "Marsel" <i...@w...pl> wrote:
>Zanim zanurze sie głębiej w uczucia chciałbym sie zapytać co sądzicie o
>takiej jednej mojej wątpliwości:
>Czy racjonalizowanie jako obrona przed emocjami nie jest aby ślepą
>uliczka?
>
>pozdrawiam
>marsel
>
Jest. Przerabialem to na sobie. Nakrócej rzecz ujmujac, niemal kazde
uczucie przepuszczone przez logike staje sie sieczka smieci (z
logicznego punktu widzenia). Jest tylko maly haczyk: te wszystkie
uczucia ktore podobno zostaly pokonane rozumem maja glupia tendencje
do wracania. Czasami wszystkie naraz.
Zrobisz jak zechcesz ale facet daj sobie na luz ;) z tym rozumem, to
nie dziala.
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-05 10:21:40
Temat: Re: Pułapka racjonalizmu?
Użytkownik "-=\Pioter/=-"
<..>
> Zrobisz jak zechcesz ale facet daj sobie na luz ;) z tym rozumem, to
> nie dziala.
nie nie, spoko, panuje nad tym 'do szaleństwa' ;)
daleki jestem od tego zeby popaśc w jakąkolwiek skrajność.
tez juz przerabiałem - przeciez nie wymysliłem sobie tylko szukam
potwierdzenia moich domysłów. (przykleiłem na monitorze - "nie przeginac!")
ale to ciągłe balansowanie jest takie meczące- chciałobyś sie upic do
nieprzytomności, ale pod kontrolą..ot, mrzonki
pozdrawiam
Marsel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-05 10:23:45
Temat: Re: Pułapka racjonalizmu?Użytkownik "Oliwia"
> Użytkownik "Marsel" napisał
<..>> Czy mozna obronic sie przed emocjami?
IMO wręcz nalezy dopóki nie jesteś w stanie ich przetrawic.
pozdrawiam
Marsel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |