Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.glorb.com!p
ostnews.google.com!t2g2000yqk.googlegroups.com!not-for-mail
From: Nemezis <s...@g...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia,pl.sci.filozofia
Subject: Re: Pytania?
Date: Fri, 17 Feb 2012 07:41:07 -0800 (PST)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 140
Message-ID: <3...@t...googlegroups.com>
References: <7...@p...googlegroups.com>
<jhhsm6$5t5$1@inews.gazeta.pl>
<7...@1...googlegroups.com>
<e...@t...googlegroups.com>
<7...@t...googlegroups.com>
<jhjn97$hc1$1@inews.gazeta.pl>
<3...@p...googlegroups.com>
<jhjpk6$p2q$1@inews.gazeta.pl>
<4...@f...googlegroups.com>
<b...@g...googlegroups.com>
<c...@t...googlegroups.com>
<0...@b...googlegroups.com>
<9...@f...googlegroups.com>
<1...@w...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: 65.255.37.191
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1329493267 32334 127.0.0.1 (17 Feb 2012 15:41:07 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Fri, 17 Feb 2012 15:41:07 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: t2g2000yqk.googlegroups.com; posting-host=65.255.37.191;
posting-account=teC2YQoAAAAZN05u4G3GCZPXcOhpjJci
User-Agent: G2/1.0
X-Google-Web-Client: true
X-Google-Header-Order: HAENKFRCULS
X-HTTP-UserAgent: SAMSUNG-SGH-i900/1.0 (compatible; MSIE 4.01; Windows CE; PPC)/UC
Browser7.8.0.95,gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:623281 pl.sci.filozofia:213209
Ukryj nagłówki
Maciej Wozniak napisał(a):
> On 17 Lut, 12:22, Nemezis <s...@g...com> wrote:
> > Maciej Wozniak napisał(a):
> >
> >
> >
> >
> >
> > > On 17 Lut, 11:13, Nemezis <s...@g...com> wrote:
> > > > Maciej Wozniak napisał(a):
> >
> > > > > On 16 Lut, 21:59, Nemezis <s...@g...com> wrote:
> >
> > > > > > > Mo�e jeszcze raz przeczytaj tez�, kt�r� postawi�em.
> > > > > > > Masz coďż˝ przeciw niej, czy nic?
> >
> > > > > > Korporacje to nie podmioty tylko przedmioty. Traktować kogoś po ludzku
> > > > > > to traktować go podmiotowo, łamać jego prawa np w korporacji to
> > > > > > traktować go jak rzecz ,przedmiotowo. I teraz twoja głowa nie odrywa
> > > > > > się i nie lata w przestworzach, bo coś tak przez to mieszanie piszesz,
> > > > > > tylko twoje myśli i innych myśli unoszą się w przestrzeni. Cudze myśli
> > > > > > atakują nas tak bardzo że przenikają do naszego umysłu w dużym stopniu
> > > > > > i my żyjemy jak manekiny jeśli nie mamy dużej samoświadomości..jak o
> > > > > > to ci idzie to się zgadzam.
> >
> > > > > Może jeszcze raz przeczytać tezę, którą postawiłem. Masz coś
> > > > > konkretnego przeciw niej, czy nie?
> >
> > > > > Tak coś mi się zdaje, że w Twoich wypowiedziach widać zjawisko,
> > > > > które tak ładnie opisałeś:
> > > > > Tu się własne spostrzeżenia umiesza na zewnątrz z głęboką wiarą
> > > > > że to obiektywizm. Tacy osobnicy są oderwani od rzeczywistości i
> > > > > nie są wstanie pogodzić się, zgodzić na różnorodność widzenia tej
> > > > > rzeczywistości, swoje wyprojektowane wizję chcą narzucić innym...
> > > > > zupełnie jak wojujący kk.
> >
> > > > > Natomiast nie rozumiesz sensu tego zjawiska. Aby sieć mózgowa
> > > > > funkcjonowała sprawnie, punkt widzenia poszczególnych ogniw
> > > > > powinien być, po pierwsze, jednolity, po drugie, zoptymalizowany.
> > > > > To, że każdy, kto coś wymyśli, próbuje narzucić to innym, załatwia
> > > > > i jedno i (częściowo przynajmniej) drugie.
> >
> > > > Może lepiej uzasadnisz bo naprawdę cholera wie o ci chodzi, o jakie
> > > > ogniwa, to że ludzie zainfekowani nawet siebie nie widząc jednakowo
> > > > będą się zachowywali to oczywiste , odebrali wirusa, który za pomocą
> > > > słów, wychowania, przekazów medialnych, wpływa na ich zachowanie. Mi
> > > > się wydaje że ty Matriks dosłownie traktujesz, jakby ktoś kabelki im
> > > > powkładał,
> >
> > > A w czym łączność bezkabelkowa jest gorsza od kabelkowej?
> > > Zastanów się dobrze. Kto, czy też co, ma korzyść z tego, że
> > > patriota zginie w walce za Ojczyznę? Przecież nie on sam.
> > > Ewentualny Bóg też nie. Może to przypadek? Trochę za
> > > dużo takich przypadków.
> > > Ustalmy: istnieją mózgi? Ma miejsce wymiana informacji
> > > między nimi? Istnieje sieć?
> >
> > To ogólniki, ale rzeczywiście osobie mało samoświadomej trudniej jest
> > się obronić np przed agresywnym memem stadnym,który wymusza na niej,
> > zaniknięcie jej istnienia, i która pod wpływem tych ataków zewnętrzych
> > przebudowuje swoje emocje, na to że dobrze jest umrzeć za jakiegoś
> > obleśnego generała.
>
> Za jakiego obleśnego generała walczyło AK? Za Sikorskiego? Za
> Grota-Roweckiego? Nonsens. Generałowie siedzą w tym układzie
> tak samo, jak reszta. Na ogół ich śmiertelność jest niższa, ale
> to nie znaczy, że mają z wojny korzyść jako klasa.
> Zresztą, nie zawsze byli generałami, w większości zaczynali
> jako młodzi oficerowie, a tam akurat śmiertelność jest z kolei
> chyba najwyższa.
>
>
> > No czyli powiedzmy jest sieć, która łapie nas za
> > mózgi i udczuwamy niezgodnie z naszym podstawowym odczuwaniem, ale
> > podaj jak ta sieć działa twoim zdaniem, może sprecyzujemy.?
>
> No, jak ma działać? bierze nowy węzeł, ładuje w niego software
> (sieci neuronowe są uczone, a nie programowane), a jak jest gotowy,
> to puszcza go w świat. Węzeł znajduje sobie jakieś miejsce i działa.
> Węzły wychodzą ze szkółki różnie, jedne lepiej, drugie gorzej, ale
> sieć oprócz szkolenia oferuje pieniądze. A także sławę, ordery,
> pomniki, pamięć potomnych (jest to, bądź co bądź, pewien rodzaj
> nieśmiertelności). Niektóre oferują pełną nieśmiertelność, razem
> z hurysami itp. Tak więc, czy za pieniądze, czy dla idei, węzeł
> będzie pracował dla sieci. Nie dostaje instrukcji szczegółowych.
> Ma pracować dla sieci, gdzie i w jaki sposób to już jego sprawa.
> Dla nieposłusznych jest zbiorowe oplucie, napiętnowanie, w
> cięższych przypadkach zakład karny (kiedyś, rzecz jasna, sieć
> sie mniej patyczkowała z nieposłusznymi). Najgorsi są zdrajcy,
> rzecz jasna. Nie żadni złodzieje czy mordercy. Nie wrogowie.
> Właśnie zdrajcy. Ciekawe, czemu.
>
> Opisałem naród, a takich sieci mamy kilka rodzajów. Np.
> korporacje są inne, mają mniejsze możliwości.
Generał też odgrywa pewną rolę, jest niczym Bóg i to od niego zależy
czy w imię MITU wyśle ludzi na pewną śmierć. Czy pomyśli o żołnierzach
jak potrzebnych jeszcze ludziach do bardziej sensownej walki. Ale u
nas generałowie raczej nie mają cech ludzkich co doskonale było widać
w powstaniu warszawski, gdzie umierali za symbole a nie sensowną
walkę, która miała przynieść korzyści dla danej gromady. A oni
położyli głowy na tym ołtarzu i wystarczył palec Boga-generała by
oddali najcenniesze co mieli w imię jedynie gestu patryjotycznego.
|